A A+ A++

Przewodniczącym Izby Cywilnej Sądu Najwyższego został neosędzia Krzysztof Andrzej Wesołowski. Stało się to po tym, jak premier Donald Tusk kontrasygnował postanowienie prezydenta Andrzeja Dudy. Decyzję szefa rządu skrytykowali m.in. sędzia Trybunału Konstytucyjnego Ewa Łętowska i prezes Iustitii sędzia Krystian Markiewicz.


Zobacz wideo

– Tą kontrasygnatą czasowo betonuje PiS-owską patologię w SN – powiedział ten ostatni w rozmowie z OKO.press. Zdaniem serwisu decyzja Tuska mogła być elementem targu z Dudą. Rząd chce bowiem wystawić Piotra Serafina jako kandydata na unijnego komisarza. Do tego potrzebował podpisu prezydenta i go uzyskał. Według ustaleń Onetu, prezydent miał zawrzeć z premierem tajny układ.

“Decyzja pogłębia chaos”

– To decyzja, która nie buduje praworządności, ale jej budowanie utrudnia, bo pogłębia chaos – zaznacza w rozmowie z Tokfm.pl sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich “Iustitia”. – Zaskakujące, przede wszystkim dla obywateli, którzy liczyli, że obecna władza wykonawcza i ustawodawcza będą budowały zaufanie i praworządność – dodaje.

Czy sami sędziowie spodziewali się takiego ruchu ze strony premiera? – Jesteśmy zaskoczeni, rozczarowani i oczekujemy nowych standardów. To powinien być dialog i konsultowanie ważnych decyzji dotyczących wymiaru sprawiedliwości. Sąd Najwyższy jest strażnikiem prawa, zapewnia stabilność systemu prawnego, a ta decyzja pogłębia chaos w tak ważnej instytucji – mówi Przymusiński.

Co będzie dalej? – Mleko już się rozlało, natomiast przed nami dyskusja o przyszłości Sądu Najwyższego i nowa ustawa. To będzie istotna dyskusja, co zrobić z Sądem Najwyższym, bo tak naprawdę został on pogrzebany w formie, w której obecnie działa – przekonuje rzecznik Iustitii.

Po prostu błąd

Niedawno prezes stowarzyszenia, Krystian Markiewicz, jednocześnie przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Ustroju Sądownictwa i Prokuratury, mówił o szczegółach projektu zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym. Neosędziowie, jak zaznaczał w rozmowie z “Gazetą Wyborczą”, mieliby wrócić “skąd przyszli”, a na nowych sędziów odbyłyby się konkursy. 

– Oczekujemy nowego projektu. Pod koniec września zostanie przedstawiony projekt likwidacji dwóch nielegalnych izb w Sądzie Najwyższym (Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Izba Odpowiedzialności Zawodowej – red.). Politycy większości rządzącej będą mieli kolejne pole, na którym będą mogli pokazać swoje prawdziwe intencje – podkreśla w rozmowie z Tokfm.pl rzecznik Iustitii.

Drugiego września kończy się kadencja prezesa Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego Piotra Prusinowskiego. OKO.press pisze, że to ostatnia izba SN, w której nie rządzi neosędzia.

– Będzie potrzeba podjęcia decyzji, kto będzie przewodniczącym zgromadzenia, więc będziemy mieli podobną sytuację: akt prezydenta, który będzie wymagał kontrasygnaty – mówi Przymusiński.

Czy premier w tym przypadku pójdzie po rozum do głowy? – Nie chciałbym gdybać, ale udzielenie takiej kontrasygnaty zarówno po namyśle, jak i bezrefleksyjnie, w obu przypadkach będzie po prostu błędem – kwituje nasz rozmówca.

Obrzydliwe kompromisy

– Na razie wiemy, że zapłacił i ile zapłacił. To wiadomość dość przygnębiająca, bo to autoryzacja tego, że musimy się liczyć z tym, iż neosędziowie w tym systemie zostaną. A przeciwko temu protestowano – mówiła o Tusku w “Poranku Radia TOK FM” Joanna Solska z tygodnika “Polityka”.

– Natomiast ja mam nadzieję, że premier jest zbyt wytrawnym graczem, by kupić kota w worku i coś załatwił. To ta brzydka strona polityki, transakcyjna. No ale niestety tak się ją robi, polityka polega na takich obrzydliwych kompromisach. Bismarck nie bez racji powiedział, że ludziom nie powinno się pokazywać, jak się robi politykę – dodała.

Zdaniem publicystki, niedługo możemy dowiedzieć się, jaka była cena za zgodę na Wesołowskiego. – To nie może być zgoda prezydenta na ambasadora czy nawet komisarza. Mimo wszystko to jest warte mniej, można bez tego funkcjonować. Czekamy, kto i kiedy nam ten worek otworzy i zobaczymy tego kota – mówiła Solska.

Kompromitacja obu opcji

Decyzję Tuska komentowali też inni sędziowie. “Halo, Houston, czy leci z nami minister sprawiedliwości? To kompromitacja klasy politycznej z obu opcji” – napisał na X Piotr Gąciarek, prezes warszawskiego oddziału Iustitii.

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj ze specjalnej oferty. Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie Sabalenka i nie Świątek. Navratilova mówi, kto wygra US Open. “To szaleństwo”
Następny artykuł1 997 682,39 złotych dla mieszkańców Marek