Donald Tusk był bardzo zaskoczony spotem promującym rządowy program “Aktywny rodzic”. Premier stwierdził, że to autopromocja “rodem z czasów rządów PiS”.
Treści materiału nie znali wcześniej nawet partyjni koledzy szefowej resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz-Bąk. W ministerstwie kierowanym przez polityk Lewicy doszło do roszad kadrowych. “Napięcia w rządzie w związku ze spotem były ogromne” – donosi Wirtualna Polska.
Kulisy wycofania spotu Dziemianowicz-Bąk
Spot Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej miał promować “babciowe”, czyli jedną z obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej. Jednak w materiale słowo “babciowe” nie pada. Jest mowa o programie “Aktywny rodzic”, a główną twarzą spotu stała się minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, polityk Lewicy.
Według doniesień medialnych, Donald Tusk miał zakazać emisji spotu po zobaczeniu go w telewizji. Resort otrzymał rekomendację, aby nie wypuszczać spotu w takiej formie, ale została ona zignorowana. O spocie nie wiedzieli nawet członkowie klubu parlamentarnego Lewicy: wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, czy wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. – Ludzie byli wściekli – mówią rozmówcy Wirtualnej Polski.
– Ludzie z Centrum Informacyjnego Rządu, które podlega premierowi, wiedzieli, że spot może wywołać negatywne reakcje. Dlatego nie wystąpił w nim nikt z KO, nawet ci, którzy przygotowywali program. Ale ludzie Agnieszki [Dziemianowicz-Bąk – przy. red.] byli zdeterminowani, żeby spot poszedł do mediów i w dodatku był emitowany w największej rotacji. Politycy KO uznali, że to jawna promocja Agnieszki, również w kontekście jej możliwego kandydowania w wyborach prezydenckich – twierdzą rozmówcy WP.
Jeden z polityków Koalicji Obywatelskiej zauważył, że choć spot miał być promocją programu rządowego, to został odebrany jako wykorzystywanie publicznych środków do autopromocji. Ostatecznie spot został wycofany, a Dziemianowicz-Bąk miała przyznać się przed Donaldem Tuskiem do błędu.
Program “Aktywny rodzic”
1 października wchodzi w życie program “Aktywny rodzic”. Zakłada wprowadzenie dla pracujących rodziców dzieci w wieku od 12. do ukończenia 35. miesiąca życia następujących świadczeń: tzw. babciowego, dofinansowania do żłobka i świadczenia dla rodzica opiekującego się dzieckiem.
Świadczenie będzie przysługiwało bez względu na osiągane dochody, a podstawową przesłanką warunkującą prawo do tego świadczenia będzie aktywność zawodowa osób, które będą się o nie ubiegać. Chodzi o 1,5 tys. zł miesięcznie na każde dziecko, a w przypadku dziecka z niepełnosprawnością kwota ta będzie powiększona do 1,9 tys. zł.
Czytaj też:
Ministerstwo uderza w obietnicę Tuska. “Beneficjentem będą deweloperzy”Czytaj też:
“Nieroztropny projekt”. Szykuje się nowy spór w rządzie?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS