A A+ A++

Na spotkaniu z przedstawicielami mediów premier przekonywał, iż środowy dialog ujawni, że między nimi a rządem nie ma “konfliktów interesów” ani “zasadniczych konfliktów opinii”. – Być może są wątpliwości dotyczące drogi dojścia, ale raczej do wspólnego celu – powiedział.


Zobacz wideo

– Ja nie mam wątpliwości, że w interesie zarówno mediów, dziennikarzy, twórców, ale też w interesie każdej przyzwoitej władzy publicznej jest utrzymanie maksymalnego poziomu niezależności mediów i to nie tylko niezależności politycznej – dodał Tusk, wskazując, że chodzi również o niezależność wobec big techów.

Jak podkreślał szef rządu, fakt dysproporcji między finansowymi, logistycznymi i organizacyjnymi możliwościami mediów a “największych światowych firm” nie jest tylko “polskim problemem” i “wymaga bardzo nowatorskich regulacji”.

Protest mediów. Bez precedensu

Tusk, odnosząc się do unijnej dyrektywy DSM, której poświęcone jest środowe spotkanie, premier podkreślił, że trudno w europejskich krajach znaleźć taki model jej implementacji, który byłby “optymalny” i który “łatwo byłoby naśladować”. – Ale być może (…) to jest ten moment, kiedy będziemy musieli umieć wypracować taki pozytywny ewenement – powiedział.

Przypominając, iż nad Polską “wiszą kary” w związku z nieimplementowaniem jej na czas, premier zapewniał też, że “timing” w tej sprawie “nie jest niebezpieczny”. – Mamy czas jeszcze w Senacie, przełożyliśmy posiedzenie komisji – wskazywał Donald Tusk.

– Jeśli dzisiaj dojdziemy do takiego wniosku, że potrzebujemy jeszcze kilka czy kilkanaście tygodni, żeby wypracować ten mechanizm, o który wam chodzi, to naprawdę (…) możemy zagwarantować publicznie taki cykl postępowania, który – tak czy inaczej, możliwie szybko – dałby nam wszystkim satysfakcję, że jest okej, że znaleźliśmy odpowiednie rozwiązanie – powiedział Tusk.

Apel, by nie zagłodzić mediów

Spotkanie, które odbywa się w centrum “Dialog”, to reakcja na ubiegłotygodniowy apel wydawców oraz dziennikarzy, którzy domagali się zmian w uchwalonych już przez Sejm przepisach prawa autorskiego i praw pokrewnych, obawiając się, że te w obecnym kształcie doprowadzą do “zagłodzenia mediów” przez duże platformy cyfrowe.

“Oczekiwaliśmy wprowadzenia instrumentów mediacji między platformami i wydawcami w przypadku sporu o tantiemy, rekompensaty za ekspozycję treści w sieci oraz ochrony przed ich kopiowaniem” – tłumaczyli w swoim apelu.

W spotkaniu wzięli udział naczelni największych polskich mediów: telewizyjnych, radiowych, prasowych i internetowych, a także prezesi Izby Wydawców Prasy, Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych czy Stowarzyszenia Dziennikarzy i Wydawców Repropol.

W dzień spotkania przedstawicieli mediów z szefem rządu Donaldem Tuskiem oraz marszałek Senatu Małgorzatą Kidawą-Błońską rozpoczyna się również dwudniowe posiedzenie Senatu, podczas którego senatorowie mieli zająć się sporną nowelą. Przewodniczący senackiej komisji kultury Jerzy Fedorowicz (KO) powiedział PAP, że decyzja dotycząca terminu jej rozpatrywania zapadnie po spotkaniu Tuska z przedstawicielami mediów. Na ten moment została skreślona z porządku obrad.

Posłuchaj:

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj z oferty “taniej na zawsze”. Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >> 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStolica rodzinnej zabawy. Jak Rabkoland rozwinął skrzydła
Następny artykułNBA: Klay Thompson wbija szpilkę w Warriors?