Nie mam zaplanowanych żadnych spotkań z Donaldem Tuskiem. Nie prowadzimy żadnych rozmów jako ruch. On robi swoją robotę w Platformie, my robimy swoją w Polsce 2050 – powiedział w środę lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-NASZ WYWIAD. Prof. Paruch: Powrót Tuska nie był przygotowany w sensie przemyślenia, w jaki sposób miałby być skonsumowany
-Tusk wkracza na terytorium Hołowni. Dla Polski 2050 powrót byłego premiera to pierwszy poważny sprawdzian
Hołownia zapytany na konferencji w Sejmie o spotkanie z p.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, a także ewentualne rozmowy z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, powiedział, że z Tuskiem odbyło się już takie spotkanie dwa miesiące temu.
Nie mam zaplanowanych kolejnych spotkań
— zaznaczył. A z Rafałem Trzaskowskim – jak mówił Hołownia – rozmawiał ostatni raz rok temu.
Hołownia: Trzaskowski był o krok od przejęcia przywództwa w PO
Lider Polski 2050 ocenił, że Trzaskowski po ubiegłorocznych wyborach prezydenckich był o krok od przejęcia przywództwa w Platformie, ale tego nie zrobił.
W momencie, w którym mógł zagrać teraz już tę grę o budowanie własnego ruchu i od Platformy się odkleić – nie podjął tej decyzji. Nie podjął też decyzji o kandydowaniu czy stanięciu tak naprawdę w szranki z Donaldem Tuskiem
— dodał i zaznaczył, że nie wie, co zrobi teraz polityk PO.
My się możemy spotkać z każdym, kto widzi, że polska polityka potrzebuje nowej polityki – nie starej polityki, polityki opartej na reminiscencjach, na powrotach, na powtarzaniu tych samych zaklęć, które już były powtarzane, tylko rzeczywiście nowej
— mówił Hołownia.
Jak Rafał się zdecyduje coś zrobić, ale na konkretnie – wyjść i coś zrobić, to będzie przestrzeń, żeby usiąść i rozmawiać
— dodał.
„Nie mam zaplanowanych żadnych spotkań z Donaldem Tuskiem”
Przyznał też, że jeżeli miałoby dojść do „rozmów koalicyjnych” z Donaldem Tuskiem, o co był pytany, to musiałoby dojść do wygranych przez partie opozycyjne wybory.
Nie mam zaplanowanych żadnych spotkań z Donaldem Tuskiem. Nie prowadzimy żadnych rozmów jako ruch. On robi swoją robotę w Platformie, my robimy swoją w Polsce 2050
— podkreślał.
Pewnie będzie czas, żeby do stołu siąść i rozmawiać – tak jak z każdym, z (prezesem PSL) Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, z przedstawicielami Lewicy, jak – daj Boże – kiedyś może z przedstawicielami (Porozumienia) Jarosława Gowina, ale nie o tym jak się zjednoczyć, tylko o tym jak rzeczywiście dzisiaj odpowiedzieć na te pytania, które dzisiaj jak jeździmy w Polskę zadają nam Polacy
— mówił Hołownia.
Wymienił w tym kontekście m.in. kwestie służby zdrowia, szkoły czy wykluczenia transportowego. Zapowiedział, że jego ugrupowanie na jesieni przedstawi swoje propozycje programowe.
Dzisiaj wszyscy mówią o zjednoczonej opozycji, a ja uważam, że my dzisiaj potrzebujemy sensownej, zjednoczonej propozycji, jak rządy po PiS-ie miałyby wyglądać
— powiedział Hołownia.
aw/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS