Słynna amerykańska tenisistka Serena Williams niespodziewanie przegrała z Greczynką Marią Sakkari 7:5, 6:7 (5-7), 1:6 w 1/8 finału turnieju WTA w Nowym Jorku. – Trudno mieć dobry nastrój, gdy gra się tak jak ja – skomentowała była liderka światowego rankingu.
38-letnia Williams prowadziła w drugim secie 5:3 i przy własnym serwisie mogła zakończyć mecz, ale rywalka zdołała się obronić.
Amerykanka przyznała, że to wytrąciło ją z rytmu. – Sama postawiłam się w trudnej sytuacji. To jak umówienie się na randkę z facetem, mimo że wiesz, że jest do niczego – powiedziała Williams.
Sakkari, która uważa tę rywalkę za wzór do naśladowania, nie ukrywała dumy ze zwycięstwa. – To, co ona osiągnęła w tym sporcie, jest wyjątkowe i nie wiem, czy ktokolwiek zdoła to powtórzyć. Wiedziałam, że to będzie ciężki mecz dla mnie, ale wynik mnie niesamowicie cieszy – podkreśliła Greczynka.
W kolejnej rundzie zagra z Brytyjką Johanną Kontą, która wygrała z Rosjanką Wierą Zwonariową 6:4, 6:2.
W singlu w Nowym Jorku startowały Iga Świątek i Magda Linette, ale obie odpadły w 1. rundzie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS