A A+ A++

Na 12 lat więzienia Sąd Apelacyjny w Białymstoku skazał Tunezyjczyka Lassada A., oskarżonego o zabójstwo przed barem z kebabem w Ełku. Sąd odwoławczy utrzymał karę, choć uznał, iż sprawca działał z nie bezpośrednim, a ewentualnym zamiarem zabójstwa. Orzeczenie jest prawomocne.

Przypomnijmy: do zabójstwa w pobliżu lokalu z kebabem w Ełku doszło w noc sylwestrową 2016/2017. Jak ustalono, 21-letni mężczyzna zabrał z baru dwie butelki napoju i uciekł. Dogonił go właściciel lokalu i pracujący tam jako kucharz – oskarżony. Doszło do szarpaniny, pchnięty nożem chłopak zmarł. 

– Sędzia sprawozdawca wskazał na brak wątpliwości, iż podczas bójki do jakiej doszło między pokrzywdzonym, a oskarżonym i właścicielem baru, oskarżony zadał pokrzywdzonemu kilka ciosów nożem, z których jeden, zadany z dużą siłą w okolice klatki piersiowej, przebił grubą warstwę zimowego ubrania i sięgnął aż do mięśnia sercowego. Mimo że oskarżony zadawał ciosy niejako na oślep, musiał zdawać sobie sprawę z tego, że każdy z nich może okazać się śmiertelny. Przewidywał więc możliwość pozbawienia pokrzywdzonego życia i godził się na to, co uzasadnia przypisanie mu zabójstwa w zamiarze ewentualnym – opisuje Janusz Sulima, sędzia Sądu Apelacyjnego.

Podczas uzasadnienia sędzia sprawozdawca podkreślił również, że nie można stracić z pola widzenia tła inkryminowanego zajścia, które sprowokowane zostało przez pokrzywdzonego. W zuchwały sposób, nie płacąc, zabrał on z baru 2 butelki z napojem, wcześniej płacąc za jedzenie demonstracyjnie przerwał banknot; jego kolega natomiast chciał w lokalu odpalić petardę. To wszystko jednak nie usprawiedliwia użycia przez oskarżonego noża, zwłaszcza że podczas bójki jego życie nie było zagrożone, to on i właściciel baru mieli liczebną i siłową przewagę nad pokrzywdzonym.

Wymierzona oskarżonemu kara 12 lat pozbawienia wolności nie nosi cech ani rażącej łagodności, ani rażącej surowości. Jest sprawiedliwa i adekwatna zarówno do stopnia zawinienia sprawcy, jak i stopnia społecznej szkodliwości czynu, uwzględnia też wszystkie okoliczności przedmiotowe i podmiotowe. Spełni rolę zapobiegawczą i wychowawczą w stosunku do oskarżonego, jak też zrealizuje potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

W czerwcu 2019 r. Sąd Okręgowy w Suwałkach skazał mężczyznę na 12 lat więzienia; skazany miał  także zapłacić w sumie 70 tys. zł zadośćuczynienia matce i siostrze zmarłego. Jego obrońca w apelacji wnioskował o uniewinnienie, ewentualnie uchylenie wyroku i zwrot sprawy do pierwszej instancji lub o łagodniejszą karę. Apelację złożył też pełnomocnik rodziny zmarłego – chciał kary 25 lat więzienia.

Właściciel lokalu, Algierczyk, został oskarżony o udział w bójce i nieudzielenie pomocy rannemu. Dobrowolnie poddał się karze roku więzienia w zawieszeniu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNAGRANIE Z OBRAD XXII SESJI RADY MIEJSKIEJ
Następny artykułRuszyły wskazówki zegara na wieży ratuszowej