Robert Lewandowski przez długi czas znajdował się na liście życzeń kilku europejskich klubów. O jego sprowadzenie walczyły między innymi oba kluby z Manchesteru, Real Madryt, ale także Chelsea. Ostatecznie jednak kapitan reprezentacji Polski pozostał w Bayernie Monachium, a The Blues musieli skupić się na innych celach.
Tuchel zadowolony z powrotu Lukaku
W czwartek triumfatorzy ostatniej edycji Ligi Mistrzów poinformowali o sprowadzeniu Romelu Lukaku z Interu Mediolan za rekordowe 115 milionów euro. Belgijski napastnik powinien mieć pewne miejsce w wyjściowym składzie, zwłaszcza, że Timo Werner w ubiegłym sezonie miał duże problemy ze skutecznością.
– Cieszę się, że Romelu wrócił do klubu. Pod względem osobowości i charakteru będzie doskonałym wzmocnieniem. Może mieć ogromny wpływ na drużynę. Jest skromnym gościem, któremu zależy na dobrej grze Chelsea – mówił niemiecki trener podczas konferencji prasowej.
“Mamy tylko Lukaku”. Tuchel żartobliwie o transferach
W trakcie konferencji poruszony został również temat niedoszłego transferu Roberta Lewandowskiego. – Próbowaliśmy sprowadzić Romelu razem z Erlingiem Haalandem. Później chcieliśmy, by Lewandowski grał na dziesiątce. Niestety, zarząd mnie nie posłuchał. Straciliśmy wiele okazji na rynku i mamy tylko Lukaku – powiedział żartobliwie Thomas Tuchel.
W sobotę o godzinie 16:00 Chelsea zainauguruje nowy sezon Premier League spotkaniem z Crystal Palace. Tuchel nie będzie mógł w nim skorzystać z usług Hakima Ziyecha, który doznał poważnej kontuzji w meczu o Superpuchar Europy z Villarrealem. Wątpliwy jest ponadto występ N’Golo Kante.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS