A A+ A++

Nie tylko miłośnicy historii Bydgoszczy są zaniepokojeni planami zabudowy miejsca, w którym stał zamek bydgoski. Stowarzyszenie Metropolia Bydgoska pyta o jego losy kandydatów na prezydenta. Urząd Miasta wystosował uspokajający komunikat.

Emocje pojawiły się po tekście bydgoskiej “Wyborczej” o rozbiórce przedszkola Alf, stojącego w strefie staromiejskiej u zbiegu ul. Przy Zamczysku i Grodzkiej. Urząd Miasta ogłosił pod koniec lutego, że zgodnie z decyzją z 2020 roku przedszkole zostanie zlikwidowane, a rodzice będą musieli przenieść  swoje dzieci. Ratusz zapowiedział na razie, że ogłosi przetarg na wykonawcę rozbiórki budynku.

Jednak to nie los przedszkolaków pozbawionych Alfa wzburzył znaczną część bydgoszczan. Rozbiórka i planowane przeprowadzenie prac archeologicznych mogło oznaczać jedno – miasto chce drogo sprzedać jedną z najatrakcyjniejszych w tej chwili działek w mieście.  Nie od dziś budzi ona żywe zainteresowanie deweloperów, bo miejsce jest idealne – przy samej Brdzie, z widokiem na nadrzeczne bulwary i staromiejską zabudowę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiznes z byłym prezesem z ulgą ZUS
Następny artykułMieszkańcy chcą parkować za darmo na osiedlu Dambonia. Ratusz: “Zamiast podziękowań jest narzekanie”