Firma Kaufland otwiera swój pierwszy sklep w Katowicach, o czym jakiś czas temu informowaliśmy. Czy w Katowicach potrzebny jest jeszcze jeden wielki market?
Na to pytanie różnie można odpowiedzieć. I z pewnością nawet sprzeczne z sobą sądy można podeprzeć słusznymi argumentami.
Sklep firmy Kaufland powstaje (czy też powstał) przy skrzyżowaniu ulic Brynowskiej i Mikołowskiej. Ze względu na wygodę jego przyszłych klientów, na ul. Mikołowskiej powstało miejsce do zawracania.
To dlatego, że z parkingu obiektu handlowego można wyjechać tylko kierując się w stronę Katowic. Czyli zawracający w kierunku Ligoty, Ochojca lub Piotrowic, mogliby czynić to dopiero na węźle Mikołowska, co przy dużym natężeniu ruchu mogłoby być niebezpieczne.
Wiadomo, że oprócz głównej hali handlowej w obiekcie pojawi się niewielki pasaż handlowy. A w nim m.in. stoisko piekarniczo-gastronomiczne z miejscami do siedzenia.
Katowicki Kaufland miał być otwarty w trzecim kwartale tego roku. I stan widoczny na zdjęciu wskazuje na to, że będzie niewielki poślizg. Powieszono już nawet reklamy, zachęcające do robienia zakupów w tym miejscu.
Nam ten sklep raczej nie jest potrzebny. Od początku pandemii nie byliśmy ani razu w Silesia City Center, Galerii Libero czy w Centrum Handlowym Dąbrówka.
I sami czasem pytamy siebie: jak to możliwe, że w ogóle nie odczuwamy potrzeby, by tam zaglądać? A przed pandemią wszędzie tam byliśmy – może nie najczęstszymi gośćmi – ale jednak.
***
Inne nasze informacje i artykuły: Katowice Dziś.
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW
***
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS