Red Bull w sobotnie popołudnie na Autodromo Hermanos Rodriguez nie potwierdził roli faworyta. W kluczowym momencie kwalifikacji Mercedes pokazał zwyżkę formy i zablokował pierwszy rząd.
Po pierwszych przejazdach w Q3, Verstappen tracił do Bottasa 0,350 s. Holender liczył, że w kolejnej próbie uda się zyskać trochę czasu, również z pomocą Pereza, jednak nadzieje na pole position prysły w drugim sektorze. Z toru najpierw wypadł Tsunoda, a po chwili dołączył do niego Perez. Zdekoncentrowany Verstappen odpuścił w pechowym miejscu i ostatecznie nie poprawił swojego czasu.
– Niewiarygodne, co za głupi idiota – krzyczał Verstappen przez radio. RB16B z numerem 33 ustawi się w niedzielę na trzecim polu.
Podczas rozmowy po kwalifikacjach, Verstappen – już spokojniejszy – opowiedział o przebiegu sesji.
– Wygląda na to, że balans samochodu trochę się pogorszył w kwalifikacjach – przyznał Verstappen. – Jednak ostatnie okrążenie rozpocząłem dobrze. Nie wiem, co potem wydarzyło się przede mną.
– Dwóch gości wypadło, więc spodziewałem się żółtej flagi i odpuściłem. Okrążenie oczywiście przepadło. Pomimo tego oraz niewłaściwego balansu, myślę, że mogliśmy zdobyć pole position. Trzecie miejsce nie jest genialne, ale wydaje mi się, że i tak lepsze niż drugie.
– Kwalifikacje po prostu nam nie wyszły. Z tych [miękkich] opon i tak już nie będziemy korzystać, więc jesteśmy w grze – zapowiedział Max Verstappen.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS