A A+ A++

Dwukrotny triumfator maratonu, Australijczyk z Red Bull KTM Factory Team wyprzedził Kevina Benavidesa o 31 sekund. Matthias Walkner ustąpił Benavidesowi o sekundę.

Rywalizowano na 277-kilometrowym odcinku specjalnym na szlaku z Dżuddy do Biszy. Maciej Giemza osiągnął punkt 71 km z drugim czasem, stratą 47 sekund do Xaviera de Soultraita. Od punktu 135 km dyktował tempo Toby Price, dziewiąty na starcie. Giemza miał do odrobienia już  8 minut, a na mecie pojawił się z 18 czasem – trzy miejsca przed Adamem Tomiczkiem. 

Otwierający trasę Ricky Brabec stracił 18,5 minuty. Drugi na starcie, Joan Barreda był wolniejszy od Price’a o 15.39. 

Kolumbijczyk Jhon Trejos doznał urazu nadgarstka w kraksie na 98 kilometrze. Xavier Flick wywrócił się przed punktem 92 km, ale pojechał dalej pomimo kontuzji nogi. 

Etap 1: Dżudda – Bisza 623 km (OS 277 km)

MOTOCYKLE
1. Toby Price (AUS) KTM 450 Rally 3:18.26
2. Kevin Benavides (RA) Honda CRF 450 Rally +31
3. Matthias Walkner (A) KTM 450 Rally +32
4. Sam Sunderland (GB) KTM 450 Rally +2.03
5. Lorenzo Santolino (E) Sherco 450 RTR +4.23
6. Xavier de Soultrait (F) Husqvarna FR 450 Rally +4.35
7. Franco Caimi (RA) Yamaha WR 450F +4.48
8. Skyler Howes (USA) Yamaha WR 450F +5.25
9. Luciano Benavides (RA) Husqvarna FR 450 Rally +6.37
10. Martin Michek (CZ) KTM 450 Rally +8.10

19. Maciej Giemza (PL) Husqvarna FR 450 Rally +13.13
22. Adam Tomiczek (PL) Husqvarna FR 450 Rally +15.30
47. Konrad Dąbrowski (PL) KTM 450 Rally +54.37

PO ETAPIE
1. Price 3:43.58, 2. K. Benavides +23, 3. Walkner +1.12, 4. Sunderland +4.11, 5. Santolino +4.59, 6. Caimi +5.16, 7. de Soultrait +5.23, 8. Howes +5.45, 9. L. Benavides +7.05, 10. Short +8.30, 16. Giemza +13.29, 23. Tomiczek +16.42.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLubinianie wrócili do treningów
Następny artykułChciał ulokować oszczędności w sieci. Oszuści okradli go na 32 tys. zł