Alan przeszedł operację, a później pojawiły się komplikacje i znów był operowany – mówi Dorota Wrzyszcz, mama. Kobieta głośno mówiła – razem z Fundacją “Najdroższa Blizna” – o kolejkach do zabiegów na kardiochirurgii w ICZMP.
– Dobrze, że ta operacja już za nami – przyznaje mama Alana. – Lekarze mówią, że najlepiej wykonać ją mniej więcej do trzeciego roku życia dziecka, bo wtedy rokowania są najkorzystniejsze. Mój syn miał ją dwa dni po urodzinach, więc właściwie się udało – mówi.
O anestezjologach z ICZMP głośno od wakacji
Jak opowiada, jej syn miał wykonaną tzw. operację Fontana, która ma na celu oddzielenie krążenia systemowego od krążenia płucnego i poprawę utlenowania krwi tętniczej. – Trwała pięć godzin. Początkowo wszystko było dobrze, ale okazało się, że syn doznał wstrząsu kardiogennego i konieczna była reoperacja. Teraz jest już lepiej. Dziś rano Alan został rozintubowany. Parametry są w miarę korzystne. Jestem dobrej myśli.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS