A A+ A++

Koronawirus w Polsce. Zapisz się na specjalny newsletter, w którym zawsze znajdziesz sprawdzone informacje

Wprowadzane przez rząd coraz ostrzejsze ograniczenia przemieszczania się, zamknięte szkoły, przejście wielu firm na tryb pracy zdalnej powodują, że drogi świecą pustkami. Również te w województwie łódzkim. To niestety nie sprawia, że ludzie nie giną w wypadkach.

CZYTAJ TEŻ: Jak funkcjonuje Łódź i Łódzkie w czasach koronawirusa. Gdzie dzwonić? Najważniejsze informacje w jednym miejscu

– Od początku roku liczba zdarzeń drogowych na terenie województwa łódzkiego zmalała, jak jednak widać, nadal nie brakuje tych najtragiczniejszych. Puste ulice i drogi poza miastem powodują, że tracimy czujność – twierdzi mł. insp. Joanna Kącka, rzeczniczka prasowa Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. 

Policja apeluje o czujność i rozwagę, ponieważ w poniedziałkowy (6 kwietnia) wieczór na drogach w regionie zginęły trzy osoby: pasażerka osobówki, motocyklista oraz pieszy. Do wypadków doszło w Tuszynie, Kutnie oraz miejscowości Ciężkowice.

Wypadki na pustych drogach

Pierwsze zdarzenie miało miejsce ok. godz. 18 w Tuszynie (powiat łódzki wschodni). Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca renault clio, 67-letni łodzianin, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo oplowi astrze. Kierował nim 31-latek. Doszło do zderzenia.

– Śmierć na miejscu poniosła 69-letnia pasażerka clio. Kierowca clio wraz z drugim pasażerem zostali przetransportowani do szpitali w Łodzi i Piotrkowie Trybunalskim. Okoliczności zdarzenia pod nadzorem prokuratury wyjaśniają tuszyńscy policjanci – informuje policja.

Prawie godzinę później doszło do tragicznego wypadku na obwodnicy Kutna. Tam zginął 38-letni motocyklista, który jechał yamahą. Policja wstępnie ustaliła, że podczas wyprzedzania samochodu osobowego motocyklista nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.

– Motocyklista stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery ochronne. W wyniku odniesionych obrażeń kierujący motocyklem zmarł na miejscu. Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają dokładne okoliczności tego wypadku – podaje biuro prasowe KWP w Łodzi.

Policja: Pieszy leżał na drodze, nie miał odblasków

Trzeci wypadek śmiertelny w Łódzkiem miał miejsce w Ciężkowicach pod Radomskiem. W nocy (ok. godz. 22.30) na drodze wojewódzkiej 784 zginął 45-latek, po którym przejechał mercedes sprinter. Z wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna leżał na jezdni. Nie miał żadnych elementów odblaskowych.

CZYTAJ TEŻ: Łódzki policjant o czasie epidemii koronawirusa: Ślubowałem, że będę służył z narażeniem życia. Oby nie zabiła mnie wasza głupota

– Pieszy został potrącony przez 52-latka kierującego mercedesem, który w ostatniej chwili zauważył leżącego na drodze mężczyznę i próbował go ominąć. Prowadzący pojazd był trzeźwy. Twa wyjaśnianie wszelkich okoliczności – podaje policja.

Przy okazji mundurowi przypominają, że mniejszy ruch nie zawsze przekłada się na zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. – Przypominamy też o obostrzeniach dotyczących przemieszczania się. Jeśli nie musimy, nie opuszczajmy domu – informuje mł. insp. Kącka.

Koronawirus w województwie łódzkim

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMFiPR: Będą pożyczki z POIR na płynność firm z sektora MŚP (komunikat)
Następny artykułSearch intent, czyli SEO kierowane emocjami i potrzebami