Jeszcze w piątek, przed atakiem Hamasu, Wall Street Journal donosił o tym, że Arabia Saudyjska w geście dobrej woli jest skłonna wycofać się z wdrożonej w czerwcu redukcji podaży ropy o 1 milion baryłek dziennie. Czy w kontekście bieżących wydarzeń, to realny scenariusz?
Prawdopodobieństwo jego realizacji jest niewielkie. Trudno sobie wyobrazić, żeby Saudyjczycy uznali, że nic się nie stało w kontekście stosunków izraelsko-arabskich i pozwolili sobie obecnie na oficjalne uznanie państwa izraelskiego.
Co jeszcze może przemawiać za wzrostami cen ropy w średnim terminie?
Kolejnym kluczowym graczem jest tu Iran. T … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS