A A+ A++

Trwająca pandemia zmieniła wszystko. A płońszczanie ,,tęsknią” do kultury. Bo to właśnie domy kultury wprowadzają młodszego czy starszego w świat sztuki, a przy tym bardzo ważna jest wspólna integracja. Jak to wszystko wygląda w obecnym czasie w płońskim Miejskim Centrum Kultury? O tym rozmawiamy z animatorem – Joanną Ruszkowską.

Extra Płońsk: Jakim  zainteresowaniem w dobie pandemii cieszą się prowadzone przez Ciebie warsztaty, zarówno dla dzieci jak i seniorów?

Joanna Ruszkowska: Covid i związane z nim ograniczenia bardzo mocno dotknęły domy kultury czy kina. Nadal nie mamy możliwości wrócić do stanu sprzed ogłoszenia pandemii. Przez długi okres czasu działaliśmy wyłącznie w sieci, udostępnialiśmy koncerty, wystawy czy prowadziliśmy wirtualne warsztaty. Wiadomo jednak, że w naszej pracy najważniejszy jest bezpośredni kontakt z uczestnikami. Tuż po „odmrożeniu” MCK dało się odczuć obawy płońszczan, odnotowaliśmy zmniejszoną ilość uczestników warsztatów czy kinomanów. Jednak już działania, które proponujemy w ramach akcji „Lato w mieście” cieszą się dużym zainteresowaniem. Na warsztaty artystyczne, wróciły zarówno dzieci jak i seniorzy. Oczywiście zajęcia nie wyglądają tak samo, obowiązujące obostrzenia utrudniają prowadzenie wielu warsztatów, np. rękodzielniczych, jednak staramy się działać tak, aby uczestnicy byli zadowoleni.

 

Extra Płońsk: Prowadzisz od jakiegoś czasu także  płońską galerię w MCK-u?

Joanna Ruszkowska: To prawda, pod koniec 2019 roku zostałam koordynatorem wystaw odbywających się w MCK Płońsk. Są to zarówno wystawy w sali wystawienniczej jak i w galerii fotograficznej na I piętrze. Jest to dla mnie nowe wyzwanie i ciekawe doświadczenie. Staram się aby wystawy były różnorodne. Zapraszam zarówno znanych, nagradzanych artystów, jak i lokalnych twórców amatorów, czy też organizuję wystawy związane z bieżącymi wydarzeniami.

 

Extra Płońsk: Czy lubisz swoją pracę jako animatora?

Joanna Ruszkowska: Mogę powiedzieć, że mam to szczęście, że uwielbiam to co robię. Od zawsze lubiłam pracować z ludźmi, a odkąd pracuję w MCK  łączę to z moją pasją jaką jest rękodzieło. Jest to praca zdecydowanie wymagająca kreatywności, cierpliwości i elastyczności,  a jednocześnie dająca wiele satysfakcji, szczególnie w obecnych czasach.

 

Dziękuję za rozmowę

ROZMAWIAŁA  KATARZYNA  RÓLKA

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo największy plenerowy park rozrywki w aglomeracji łódzkiej. Wielka plaża i 50 dmuchańców. Zobacz! [ZDJĘCIA]
Następny artykuł“Katastrofy ekologiczne”. Siódmy dzień Kraków Green Film Festival