A A+ A++

Pod wieloma względami owady mają się dzisiaj w naszych miastach lepiej, niż na wsi. Sadzimy długo kwitnące gatunki i unikamy oprysków.

Karpackie w Bielsku-Białej jest jednym z największych osiedli w mieście. Stoi tu ponad 50 bloków, działają szkoła, sklepy, przychodnia lekarska, kościół, kryty basen. Jest nawet park. Spacerujemy po osiedlu w upalne przedpołudnie ze specjalistą zajmującym się owadami zapylającymi w warunkach miejskich.  Mikołaj Siemaszko pomaga w inwentaryzacji przyrodniczej na osiedlu. Na osiedlu Karpackim jest już kolejny raz. Sezon powoli się kończy, więc nie spotkamy już tylu gatunków owadów, ile Siemaszko obserwował we wcześniejszych miesiącach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTym razem medal nie dla Polaka. Marek Dobrowolski siódmy w finale
Następny artykuł​Pożar w Koniecpolu opanowany. Lekcje odwołane, sanepid sprawdza ujęcia wody