29 minut temu
Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne poinformowało we wtorek o aktywności sejsmicznej w województwie dolnośląskim. Trzęsienie ziemi o magnitudzie 4,2 odnotowane zostało około 20 kilometrów od Głogowa. Wstrząsy były odczuwalne w mieście.
We wtorek Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC) poinformowało na swoim Twitterze o trzęsieniu ziemi w Polsce, którego epicentrum znajdowało się około 20 kilometrów od Głogowa oraz 45 kilometrów od Legnicy. Aktywność sejsmiczną w tym rejonie odnotowano o godzinie 17:34.
Mieszkańcy Głogowa relacjonowali zdarzenie w internecie. Niektórzy z nich odczuli wstrząsy w swoich mieszkaniach:
Zobacz również: Aktualne trzęsienia ziemi na świecie. Mapa wskaże zagrożone obszary
Na początek należy podkreślić, że wstrząsy na Śląsku nie są niczym nowym, ani szczególnie niepokojącym. Wyjaśnił nam to dr hab. Paweł Wiejacz, sejsmolog z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego. W Polsce mamy do czynienia raczej ze wstrząsami górniczymi aniżeli z trzęsieniami ziemi. Są one związane z eksploatacją górniczą, która przyczynia się do powstawania tąpnięć, czyli gwałtownych rozładowań naprężeń w skorupie ziemskiej. Jak podkreślił sejsmolog, mogą być one odczuwalne na Śląsku, a przede wszystkim w rejonie Legnicy i Głogowa.
Epicentrum wtorkowych wstrząsów miało miejsce niedaleko Lubina i Polkowic. To tam znajdują się kopalnie podziemne, które obecnie eksploatują polskie złoże miedzi. Wstrząs odczuwalny we wtorek w Głogowie najprawdopodobniej był efektem działalności wydobywczej.
Zobacz również: Tłumy Polaków spędzają tam wakacje. Sejsmolog ostrzega przed ryzykiem
Wstrząsy górnicze oddziałują na powierzchnię, dlatego mogą wywołać pewne szkody. Niekiedy powodują zarysowania, pęknięcia, czy też wypiętrzanie posadzek. Silniejsze wstrząsy mogą doprowadzić do uszkodzeń gruntów i budynków, jednak takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko.
Zjawiska sejsmiczne wywołują niepokój, strach, a także irytację osób, które mieszkają w rejonach wydobycia surowców. Jednakże jak twierdzi dr hab. Paweł Wiejacz, wstrząsy górnicze w Polsce nie stanowią realnego zagrożenia dla mieszkańców tych rejonów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS