A A+ A++
Jedna osoba ranna, kilkadziesiąt ewakuowanych i zniszczony dom wielorodzinny w Kruchowie pod Trzemesznem. To bilans wybuchu butli z gazem, która wybuchła w jednym z mieszkań.

Do wybuchu doszło około godziny 12.30, w lokalu zamieszkałym przez starszego, samotnego mężczyznę. On został najciężej ranny w tym wypadku, musiał po niego przylecieć śmigłowiec LPR. 50 proc. powierzchni jego ciała uległo poważnemu poparzeniu – gdy wyszedł z mieszkania po wypadku, jego skóra się paliła.

Mężczyzna zawdzięcza życie sąsiadom, którzy mimo przerażenia i szoku na widok zniszczeń zdołali ugasić na nim ogień mokrymi ręcznikami. W mieszkaniu, w którym doszło do wypadku, wybuch wyrwał całą ścianę razem z drzwiami balkonowymi. Nie wiadomo, czy nie jest naruszona konstrukcja budynku, ale na wszelki wypadek mieszkańcy zostali ewakuowani i nie wolno im wchodzić do budynku. Dopiero inspektor nadzoru budowlanego po ekspertyzie zadecyduje, czy mogą wrócić do mieszkań czy nie.

Wszyscy przebywają teraz w świetlicy wiejskiej w Kruchowie, jednak – jak podaje Radio Poznań – obecny na miejscu Krzysztof Dereziński, burmistrz Trzemeszna, zaoferował im lokale zastępcze, jeśli nadzór budowlany uzna, że nie mogą wrócić do tego budynku.

W akcji brały udział jednostki strażaków ochotników z Kruchowa, Trzemeszna, Gębic, Wylatowa, Kwieciszewa, a także jednostki ratowniczo-gaśnicze PSP z Gniezna, Mogilna i Poznania.

el, Fot. OSP Gębice

Podziel się!
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZderzenie dwóch samochodów w Stasikówce – kierowca był pod wpływem alkoholu (zdjęcia)
Następny artykułKubacki: Będzie jeszcze większy ogień?