Dzisiaj obejrzałem filmik w sieci o starcie prototypu rakiety firmy SpaceX Elona Muska. Mimo że rakieta rozbiła się podczas lądowania inżynierowie są zadowoleni z jej próbnego lotu, a sam Elon Musk nieudane lądowanie skwitował słowami, że będą dość szybko znać problem za sprawą czujników, więc jest on do rozwiązania.
Jak wiadomo poludniowoafrykański miliarder znany jest z tego, że wręcz obsesyjnie dąży do tego, aby w nadchodzącej dekadzie skolonizować osadnikami Księżyc oraz Marsa przy użyciu własnych rakiet wielokrotnego użytku (właściwie statków kosmicznych).
Drugim szalonym wizjonerem jest amerykański miliarder Bill Gates. Monopolista rynku komputerowym. Konikiem Gatesa i obesją jednocześnie jest globalne ocieplenie mającej związek zdaniem Gatesa głównie z przeludnieniem ziemi. Gates próbuje więc ów nadmiar eksterminować aby tylko uratować niebieską planetę. Wydaje setki milionów dolarów na badania by jego szalony plan się ziścił.
Trzecim jest również amerykański miliarder i finansista George Soros, człowiek owładnięty antyludzkim planem, lewicowo-komunistyczną ideą Marksa i Engelsa służącą ponoć człowiekowi i jego lepszej przyszłości,
Dlaczego wszyscy trzej to czynią? Moim zdaniem dla niekontrolowanej, nieograniczonej władzy oraz zysku. Soros korumpując w świecie różne organizacje wywrotowe w posczególnych krajach chce w ten sposób zmienić polityczne oblicze rzeczywistości w której żyjemy, na, takie jak je opisał Orwell. Mając świat w ręku pozwoli sobie na więcej, nie mówiąc już o nieograniczonych źródłach finansowych. Po prostu król świata.
Gates walczący natomiast z globalnym ociepleniem już zarabia na pandemii (praca zdalna z użyciem setek milionów jego produktów), którą jak twierdzą niektórzy do spółki z chciwymi naukowcami sam celowo stworzył, a teraz z pomocą falszywego lekarstwa chce ostatecznie dopiąć makabrycznego celu. Zresztą, są potwierdzone doniesienia z Indii i Afryki, gdzie praca Gatesa przyniosła tamtejszym mieszkańcom ogrom cierpienia.
Elon Musk z kolei sięga najwyżej. Kolonizując w ekspresowym tempie Księżyc czy Marsa, chce w ten sposób przejąć obydwa ciała niebieskie niczym działki w Klondike na wyłączność, trzymać je pod kontrolą, lub przynajmniej mieć istotny wpływ na wydobycie z nich jak najbardziej wartościowych złóż gdyby zjawiła się tam konkurencja.
Nie idzie zatem w gruncie rzeczy o dobro ludzkości czy służący dobru postęp techniczny, ale głównie o zaspokojenie własnej chciwości.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS