A A+ A++
Trzech Króli przyniosło umocnienie złotego. Kurs euro najniżej od października
Trzech Króli przyniosło umocnienie złotego. Kurs euro najniżej od października
fot. NATALIA61 / / Shutterstock

W święto Trzech Króli złoty znów się umocnił, a kurs euro zszedł do najniższego poziomu od października. Po publikacji danych o inflacji w grudniu polska waluta pozostała stabilna.

W piątek rano kurs EUR/PLN nadal oscylował w okolicach 4,55 zł po tym, jak dzień wcześniej spadł o blisko 2 grosze. Wraz z nieznacznie umacniającym się wobec innych głównych walut euro, złoty nieco zyskiwał wobec dolara, franka i odrabiał nocne straty względem funta. Po 10:30 za USD płacono 4,02 zł, za CHF: niecałe 4,37 zł, a za GBP: niespełna 5,45 zł.

Bankier.pl

Oceniając aprecjację złotego wobec głównych walut, warto zwrócić uwagę, że w ostatnim miesiącu PLN stracił względem korony czeskiej ok. 3 proc., a względem węgierskiego forinta: ok. 1,5 proc. Kurs EUR/PLN pozostaje wyższy niż przed pandemią, gdy rzadko przekraczał 4,40.

Kolejnym impulsem dla notowań walut będzie publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy o godz. 14:30.

“Ich wymowa może potencjalnie wpłynąć na
rynkowe oczekiwania co do stóp procentowych w USA, jednak w naszej
ocenie, ewentualne odchylenie od konsensusu nie powinno być na tyle
znaczne, aby przy istotnie wpłynąć na nastroje rynkowe. Złoty po
wyraźnym umocnieniu w minionych dniach powinien stabilizować się na
poziomie ok. 4,55, oczekując na nowe impulsy. Wsparciem dla złotego
powinny być dzisiejsze dane o inflacji, jednak wydaje się, iż scenariusz
dalszych podwyżek stóp procentowych został już przez inwestorów w dużej
mierze wyceniony” – napisali ekonomiści Banku Millennium.

“W oczekiwaniu na grudniowe dane z rynku pracy notowania eurodolara stabilizują się w okolicy 1.13. Choć po jastrzębim odbiorze minutek z ostatniego posiedzenia FOMC uczestnicy rynku bardziej przychylnym okiem zaczęli patrzeć na notowania amerykańskiej waluty, to jednak nie za bardzo to widać po kursie głównej pary walutowej. Jest to wynikiem tego, że odbijają również rentowności na Starym Kontynencie i w takim środowisku przestrzeń do spadku wartości euro jest ograniczona” – komentują ekonomiści mBanku.

MKa

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWypadki w pracy za granicą
Następny artykułAnna Lewandowska gotuje z resztek. “Próbuję wykazać się kreatywnością”