A A+ A++

Piłkarze MKS Trzebinia wygrali wysoko ze Zjednoczonymi-Złomex Branice, w sobotnim meczu zachodniej grupy małopolskiej V ligi.

Przy piłce Łukasz Skrzypek, strzelec trzech goli dla MKS w meczu ze Zjednoczonymi

PIŁKA NOŻNA

V liga małopolska – grupa zachodnia

MKS Trzebinia – Zjednoczeni-Złomex Branice 6-0 (3-0)

1-0 Łukasz Skrzypek (6), 2-0 Łukasz Skrzypek (23-karny), 3-0 Hamed Arfa (38), 4-0 Michał Kowalik (47), 5-0 Łukasz Skrzypek (66), 6-0 Antoni Olek (85)

Trzebinia: Wróbel – Sieczko, Martyniak, Kalinowski (76. Radwański), Sz. Kurek (64. Sochacki), Koźlik (64. Olek), Kikla (64. Grzyb), Ł. Skrzypek, Gałka (64. Kusiak), Arfa, Kowalik

Branice: Jękot – Smoleń (64. Sz. Reczulski), Salasa (52. Świeca), Dudek, Moniak, M. Reczulski, Kasza, Sroka, Gładysz (35. Kowalski), Banik (84. Stanecki), Kuczek (84. Walawender)

Po odniesieniu najwyższego ligowego zwycięstwa w historii, trzebiński zespół zanotował kolejną efektowną wygraną.

Skończyło się na strzeleniu rywalom sześciu goli, choć przy lepszej skuteczności i mniejszej nonszalancji w grze, trzebinianie mogli się pokusić o podobny wynik jak w Modlnicy.

Trzeba jednak przyznać, że drużyna z Branic również mogła na stadionie przy ul. Kościuszki zdobyć kilka goli.

MKS bardzo szybko, bo już w 6. minucie wyszedł na prowadzenie, zaskakując rywali sprytnie rozegranym rzutem wolnym. Michał Kowalik podał w pole karne do Łukasza Skrzypka, a ten pokonał golkipera gości.

Rywale mogli bardzo szybko odpowiedzieć. Najpierw Mateusz Reczulski spudłował minimalnie uderzając z dystansu. Chwilę później Tomasz Wróbel wygrał pojedynek sam na sam z Karolem Kuczkiem.

W 23. minucie było już za to 2-0 dla miejscowych. Szarżujący w polu karnym Szymon Kurek został sfaulowany i arbiter podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił Łukasz Skrzypek.

Niedługo później, po kolejnej akcji aktywnego Szymona Kurka, wynik powinien podwyższyć Michał Kowalik, ale w znakomitej sytuacji spudłował z kilku metrów.

– Znowu zabrakło koncentracji – krzyczał z ławki szkoleniowiec MKS Wojciech Skrzypek.

Wreszcie w 38. minucie trzebinianie strzelili trzecią bramkę. Adrian Gałka wyłożył futbolówkę Hamedowi Arfie, a ten pokonał Adriana Jękota.

Drugą odsłonę „żółto-czarni” rozpoczęli od mocnego uderzenia. W 47. minucie strzał Kacpra Kikli zablokował jeden z obrońców gości, ale dobitka Michała Kowalika była już skuteczna.

W odpowiedzi ładnie z dystansu przymierzył Karol Kuczek, ale Tomasz Wróbel popisał się świetną paradą.

W 66. minucie było już 5-0 dla MKS. Łukasz Skrzypek przymierzył precyzyjnie z szesnastu metrów, kompletując tym samym swojego pierwszego hat-tricka w barwach trzebińskiego klubu.
Wynik na 6-0 ustalił w 85. minucie Antoni Olek, wykorzystując podanie od Michała Kowalika.

Dzięki zwycięstwu MKS wrócił na drugie miejsce w tabeli, które przez kilka dni zajmowało Tempo Białka (swój mecz 28. kolejki ze Spójnią Osiek, wygrany 4-1, rozegrało już w środę).

CZYTAJ RÓWNIEŻ

Alkohol i środki odurzające w Babicach. Policja spotka się z mieszkańcami

(Nie)chciany awans do klasy okręgowej

Mieszkańcy wybiorą rady sołeckie

Piłkarski weekend. Ostatni akord w okręgówkach oraz klasach A i B

Przed laty grali na ziemi chrzanowskiej, dzisiaj pukają do bram PKO Ekstraklasy

Piknik rodzinny w Trzebini. Można wylicytować ciekawe rzeczy

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTaksówkarze wiedzą, które silniki są nie do zdarcia. Przejadą setki tysięcy kilometrów, ale wybierz dobrze
Następny artykułDrużyna bezgranicznej strefy komfortu. Jak gra Inter Mediolan