„Sytuacja jest bardzo niebezpieczna, wręcz katastrofalna. My jako Kościół robimy wszystko, co w naszej mocy. Wszyscy bez wyjątku, biskupi, kapłani i świeccy niesiemy pomoc ogromnej rzeszy uchodźców, którzy porzucili swe domy w Górskim Karabachu i znaleźli schronienie w Armenii. Udzielamy w tym momencie pomocy 16 tys. osób – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Raphael Minassian. – Nadchodzi zima, która w tym regionie jest bardzo surowa. Temperatura spada do minus 22 stopni. A większość uchodźców to kobiety z dziećmi i starcy. Mężowie pozostali na miejscu, bronią swej ziemi. Ich domy natomiast w ogromnej większości zostały zniszczone. Azerska armia atakuje nie tylko wojskowych, ale przede wszystkim ludność cywilną. Sytuacja jest więc katastrofalna. Kupujemy żywność i rozprowadzamy ją wśród uchodźców. A są to często wielkie rodziny, niejednokrotnie z dwanaściorgiem dzieci. Rozmieszczono ich w budynkach, gdzie niekiedy brakuje prądu. Staramy się więc ich jakoś wyposażyć, aby mogli ugotować posiłek i mieli ogrzewanie. Wciąż mamy nadzieję, że nastanie wreszcie wzajemny szacunek, poszanowanie tożsamości i prawa do samostanowienia o swej przyszłości.“
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS