– Jego państwo zrobiło wszystko, żeby wrócił na rynek pracy i odprowadzał podatki. (…) W porównaniu do tego, co dzieje się u nas w kraju – wyglądało to jak lot w kosmos – podsumowała.
Podczas posiedzenia wypowiedziały się też matki niepełnosprawnych dzieci, które podkreślały, że państwowe wsparcie należy się również najmłodszym, co z kolei ich opiekunom pozwoliłoby wrócić na rynek pracy.
Prezydencki projekt „niewarty” nawet poprawek?
Część uczestników posiedzenia komentowała, że kontynuowanie pracy nad prezydenckim jest bezcelowe, zaś lepszym rozwiązaniem byłoby przyjęcie opracowywanego projektu rządowego. – Być może jest w nim wszystko, co powinno zostać uwzględnione. Po co więc spędzać czas na zmienianiu czegoś, co jest błędem? – oceniła Alicja Szatkowska, prezes Milickiego Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych, praktyk z 50-letnim stażem pracy. Uczestnicy spotkania wyrazili też obawę, że zgoda na proponowane przez głowę państwa rozwiązania spowoduje „zabetonowanie” systemu, a temat asystencji zostanie zepchnięty na dalszy plan.
Pytany o drugi z projektów pełnomocnik rządu … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS