A A+ A++

Do końca roku mają być prowadzone prace konserwatorskie i restauratorskie na terenie zespołu katedralnego we Fromborku. Wszystko to w ramach projektu „Frombork – zespół katedralny” – konserwacja i restauracja XIV-wiecznego zespołu obronnego i katedralnego (wybranych obiektów) wraz z dostosowaniem do potrzeb osób niepełnosprawnych – Etap I prac”.

Ogromne zmiany zachodzą na wzgórzu katedralnym we Fromborku. Przez ostatnie pół roku trwały tam prace archeologiczne o których pisaliśmy tutaj. – Poza tym zmienił się wjazd do zespołu katedralnego, nie ma już mostu, nie widać też pozostałości barbakanu, które zostały zabezpieczone i zasypane, ponieważ ulegały dość dużej destrukcji. Zamiast mostu mamy teraz wybrukowaną drogę – mówiła Maja Dzieciątek z Muzeum Pomnika Historii Frombork Zespół Katedralny.

Jest jeszcze wiele do zrobienia. – Poddane renowacji zostaną elewacje katedry – mówiła Maja Dzieciątek. – Już strona północna w dużej mierze jest po konserwacji. Konserwujemy polichromię w prezbiterium, będziemy również konserwować witraże po stronie północnej. Będzie zmieniał się nieco układ wzgórza, teren zostanie delikatnie obniżony po to, by katedra miała dużo lepsze warunki, gdyż walczymy z wilgocią w katedrze.

Turyści będą mogli zwiedzać poddasze katedry. – Pojawią się tam wystawy poświęcone historii budowy katedry. Pokażemy, jak zmieniało się wzgórze katedralne, uwzględnimy też te odkrycia, które zostały dokonane w 2019 roku. Pokażemy też grupę dawnych rzemieślników pracujących przy budowie. Do zwiedzania dostępne będzie także międzymurze oraz skarbiec – opowiadała.

Nowością, nigdy dotąd nie udostępnianą dla turystów będzie skarbiec. – Skarbiec był do tej pory niedostępny dla zwiedzających – mówił ks. Jacek Wojtkowski, proboszcz i dziekan parafii katedralnej WNMP i św. Andrzeja. – Podczas prac konserwatorskich odkryto bordiurę biegnącą wokół pomieszczenia, prawdopodobnie jest to anioł, jeszcze trwa dyskusja co do znaczenia ikonograficznego tego malowidła. Największą zagadką i tajemnicą dla konserwatorów są kreski na ścianach, stawiane dość nieregularnie, trochę przypominają malowidła w grotach Lascaux. Zachowane są szafy pancerna i drewniana. Po otwarciu drzwi tej drewnianej okazało się, że kredą były wypisane ilości kielichów, które tam stały. W murze zostały odkryte schody prowadzące na więźbę dachową. To miejsce będzie miejscem prezentacji monstrancji, kielichów, ornatów i rzeźb.

Również dach katedry jest w trakcie remontu. – Dach jest remontowany już od kilku lat, w tej chwili jest pokryty dachówką w 1/3 części – opowiadała muzelaniczka.

Całość kosztuje niemal 21,5 mln zł, z czego ok. 18 mln zł to dofinansowanie unijne, reszta to środki własne archidiecezji warmińskiej.

K

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak TVP relacjonowała WOŚP? „Owsiak wszędzie szuka winnych tragedii”
Następny artykułLublin solidarny z Gdańskiem, upamiętni Pawła Adamowicza. "Stwórzmy wielkie serce ze świec"