Trwają egzaminy zawodowe w szkołach branżowych i technikach. Ostatnie zaplanowano na walentynki

Jak zapewnia naczelnik Piotrowski, jak dotąd odbyły się wszystkie z zaplanowanych egzaminów. Najliczniejszy był dla techników informatyków, bo takie klasy są w TZN, „Żeromskim” i Zespole Szkół Technicznych. Ostatnie branże swoje zawodowe kwalifikacje będą potwierdzać dopiero 14 lutego. Przy czym przyszli technicy podczas swojej edukacji mają dwa egzaminy zawodowe do zdania, najpierw na poziomie branżowym, a na koniec – na poziomie technika.

– Egzamin składa się z dwóch części, teoretycznej, pisemnej, oraz praktycznej – wyjaśnia Rafał Piotrowski. – Tylko na poziomie branżowym uczniowie dostają do wykonania konkretną pracę, np. przyszły kucharz rzeczywiście gotuje. Na poziomie technikum egzamin praktyczny także jest pisemny, odbywa się przed komputerem.

I tak np. przyszły technik budownictwa ma wyliczyć, ile i jakiego materiału potrzebuje do wykonania konkretnej pracy, technik architektury krajobrazu ocenia, jakich roślin potrzebuje do zagospodarowania konkretnej przestrzeni. – Taki typ egzaminu prowadzony jest od kilku lat – twierdzi Rafał Piotrowski, który do urzędu miasta przyszedł ze stanowiska dyrektora w Zespole Szkół Technicznych. – Miał przeciwników, ale to wcale nie jest zła forma sprawdzania wiedzy uczniów. Muszą pokazać, że są w stanie połączyć zdobytą w szkole wiedzę teoretyczną z praktyczną.