A A+ A++

Prezydent USA Donald Trump napisał w piątek na Twitterze, dzień po zamieszkach na Kapitolu wywołanych przez jego zwolenników, że patrioci, którzy go poparli, będą „potężnym głosem”, słyszanym w dalekiej przyszłości.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trump wzywa demonstrujących do pokojowego rozejścia się! „To były sfałszowane wybory, ale potrzebny jest spokój”. WIDEO

75 000 000 wspaniałych amerykańskich Patriotów, którzy głosowali na mnie, AMERYKĘ PRZEDE WSZYSTKIM i UCZYŃMY AMERYKĘ ZNOWU WIELKĄ, będą mieli POTĘŻNY GŁOS słyszany w dalekiej przyszłości. Nie będą lekceważeni lub traktowani nieuczciwie w żaden sposób (…)!

— głosi tweet Trumpa, którego konto zostało w środę czasowo zawieszone przez Twitter, a następnie również przez Facebooka i YouTube.

Płynne przekazanie władzy?

Reuters przypomina, że prezydent obiecał dzień wcześniej uporządkowane, płynne przekazanie władzy prezydentowi elektowi Joe Bidenowi, którego wyborcze zwycięstwo zatwierdził w czwartek Kongres mimo wtargnięcia zwolenników Trumpa na Kapitol.

W środę Trump zamieścił na Twitterze nagranie ze skierowaną do jego zwolenników wypowiedzią, w której jednocześnie wezwał tłum do rozejścia się spod Kapitolu i mówił o „skradzionych wyborach”. Powtórzył, że zostały one sfałszowane.

To są wydarzenia, które mają miejsce, gdy święte, miażdżące zwycięstwo wyborcze jest tak bezceremonialnie i okrutnie zabierane wielkim patriotom, którzy byli źle i niesprawiedliwie traktowani przez tak długi czas. Idźcie do domu w miłości i pokoju. Na zawsze zapamiętajcie ten dzień!

— brzmiał kolejny wpis, który pojawił się na twitterowym koncie Trumpa.

Twitter zablokował możliwość powielania tej wypowiedzi i dyskusję pod nią, później ogłosił, że konto „@realDonaldTrump” zostało na 12 godzin zablokowane.

Podczas zajęcia siedziby amerykańskiego parlamentu Trump odrzucał apele doradców o potępienie uczestników zamieszek i nie chciał w ogóle o tym rozmawiać – przekazali jego współpracownicy.

Nie weźmie udziału w inauguracji Bidena

Donald Trump oznajmił też na Twitterze, że nie weźmie udziału w inauguracji swojego następcy, prezydenta elekta Joe Bidena, która ma się odbyć 20 stycznia.

Do wszystkich, którzy o to pytali, nie wezmę udziału w inauguracji 20 stycznia.

Skandaliczny apel żony Obamy

Wcześniej do wpisów Trumpa w mediach społecznościowych odniosła się Michelle Obama. Żona byłego prezydenta USA zaapelowała do największych firm technologicznych. W skandalicznym wpisie zaapelowała, by Donald Trump został na stałe zbanowany na największych portalach.

Najwyższy czas, aby firmy z Doliny Krzemowej przestały umożliwiać to potworne zachowanie – a nawet poszły dalej niż dotychczas poprzez trwałe zbanowanie tego człowieka na ich platformach i wprowadzenie takich polityk, aby zapobiegały wykorzystaniu ich technologii przez narodowych przywódców do podsycania insurekcji

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szok! Była pierwsza dama USA domaga się cenzury politycznych przeciwników. Obama do Big Tech: Zbanujcie Trumpa na zawsze!

mly/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak długo jeszcze będziemy czekać na raport Macierewicza?
Następny artykułNieruchomości – prognozy na 2021 rok