Donald Trump na konferencji prasowej mówił o tym, że stopa bezrobocia w ubiegłym miesiącu spadła do 13,3 proc. Prezydent USA stwierdził, że jest to potwierdzenie pracy, którą wykonała jego administracja. Jak relacjonują amerykańskie media, m.in. CNN, Trump w pewnym momencie odniósł się do sprawy protestów, do których od wielu dni dochodzi w niemal wszystkich dużych amerykańskich miastach.
Donald Trump o George’u Floydzie. “Wielki dzień dla niego. Wielki dzień dla wszystkich”
Jak podkreślił, “równe traktowanie w świetle prawa musi oznaczać, że każdy Amerykanin jest tak samo traktowany podczas spotkania z organami ścigania, niezależnie od rasy, koloru skóry, płci i wyznania”.
Następnie prezydent przywołał nazwisko George’a Floyda. Afroamerykanina, którego zabójstwo w trakcie policyjnej interwencji stało się zarzewiem masowych protestów. – Wszyscy widzieliśmy, co działo się w ostatnim tygodniu. Nie możemy dopuścić, by to się działo. Mam nadzieję, że George patrzy w dół i mówi, że to wspaniałe wydarzenie dla naszego kraju – powiedział. – To wielki dzień dla niego. Wielki dzień dla wszystkich. To jest wielki, wielki dzień pod względem równości – dodał, sugerując, że Floyd cieszyłby się z dobrych danych z rynku pracy.
O danych więcej piszemy tutaj: Zaskakujące dane z USA. W maju liczba etatów wzrosła najmocniej w historii. Trump: To rakieta
Po wystąpieniu Trump usiadł, by podpisać ustawę o wsparciu małego biznesu. Wtedy dziennikarze pytali o komentarz do jego słów na temat zabitego Afroamerykanina. Jeden z z nich zapytał, jak “lepsza gospodarka uchroniła George’a Floyda”, ale prezydent to zignorował. Jak wskazuje “Guardian”, to już drugi przypadek w ostatnim czasie, gdy prezydent pod pozorem konferencji prasowej wygłasza oświadczenie bez możliwości zadawania pytań.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS