A A+ A++

Kapitan Legii Warszawa Josue otrzymał czerwoną kartkę pod koniec pierwszej połowy spotkania z Piastem Gliwice. Portugalczyk obejrzał dwa żółte kartoniki, najpierw za rzekomy faul na Aleksandrosie Katranisie, a następnie za krytykę decyzji sędziego. 

Josue nie ma łatwego tygodnia. Najpierw otrzymał karę grzywny dwóch tysięcy złotych od Komisji Ligi za celebrowanie gola w meczu z Widzewem Łódź. Ale to i tak nic w porównaniu z tym, jak został potraktowany przez sędziego Damian Sylwestrzaka w starciu z Piastem Gliwice. Od pierwszych minut arbiter stracił kontrolę nad przebiegiem spotkania. W momencie zaostrzenia gry nadal nie karał zawodników. Jednak gdy doszło do zamieszania z Josue, zupełnie stracił głowę i podjął najgorszą z możliwych decyzji.

W ocenie Sylwestrzaka Josue sfaulował Aleksandrosa Katranisa. Powtórki wyraźnie pokazują, że zawodnikiem, który postawił „stempel” na nodze rywala był Grek. Problem w tym, że zawodnik Legii utrzymał się na nogach, natomiast obrońca Piasta z wielkim krzykiem upadł na murawę. Portugalczyk zdawał sobie sprawę o swojej niewinności, dlatego w swoim stylu ostentacyjnie kontestował decyzję arbitra, za co otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Wywołało to ogromne zamieszanie. Po chwili z boiska wyleciał asystent trenera Kosty Runjaicia, a żółty kartonik zobaczył jeden z członków sztabu Piasta. System VAR nie zainterweniował, bowiem żaden z wymienionych czynów nie mógł zostać poddany analizie.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSkromne zwycięstwo Rakowa Częstochowa z ŁKS-em Łódź i pluszaki na murawie stadionu
Następny artykułNa skwerze przy ul. Długosza postawiono „Pomnik za wolność”. Ma podnieść jakość przestrzeni publicznej