A A+ A++

Wyższe rachunki nie są w 100 proc. winą PiS-u – powiedziała w “Super Expressie” minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Wskazała, że podwyżki pojawiły się dlatego, że zaczęła się wojna na Ukrainie i trzeba było odciąć się od Rosji, jako źródła surowców energetycznych.

Trudna prawda? "Wyższe rachunki nie są w 100 proc. winą PiS-u"
fot. FiPAK / / FORUM

Minister Pełczyńska-Nałęcz, zapytana o wzrost rachunków odpowiedziała – “te wyższe rachunki zaczęły już za PiS-u (…) to nie jest tak, że 100-procentowo wszystko to wina PiS-u”. Wskazała, że podwyżki, pojawiły się “także dlatego, że zaczęła się wojna i trzeba było przekierować radykalnie zakup ropy, zakup gazu, odciąć to wszystko od Rosji”, co jak wskazała “również kosztowało“.

Zaznaczyła, że nadchodzące podwyżki rachunków za prąd, są efektem dekad zaniechania w kwestii transformacji energetycznej.

Od 1 lipca do końca roku obowiązuje nowa cena maksymalna za energię elektryczną dla gospodarstw domowych – 500 zł za MWh netto, bez względu na zużycie energii. Na mocy przepisów obowiązujących do 30 czerwca gospodarstwa domowe płaciły 412 zł za MWh netto do wyznaczonych limitów zużycia. Po ich przekroczeniu cena wynosiła 693 zł za MWh. Prezes URE zatwierdził nowe taryfy dla tzw. sprzedawców z urzędu na średnim poziomie 622,8 zł za MWh netto, ale dla gospodarstw domowych ceny taryfowe po 1 lipca nie mają znaczenia – będą i tak płacić 500 zł za MWh.

Od 1 sierpnia do 30 września będzie można składać wnioski o bon energetyczny – jednorazowe świadczenie pieniężne dla gospodarstw domowych o niższych dochodach. Wysokość bonu będzie zależała od liczby osób w gospodarstwie domowym. I tak, gospodarstwom jednoosobowym będzie przysługiwało wsparcie w kwocie 300 zł, dwu- i trzyosobowym – 400 zł, gospodarstwa liczące od czterech do pięciu osób otrzymają 500 zł, a sześcioosobowe i większe – 600 zł. Jeśli w gospodarstwie domowym wykorzystywane będą źródła ogrzewania zasilane energią elektryczną, wartość bonu energetycznego wzrośnie o 100 proc. W zależności od wielkości gospodarstwa wyniesie zatem od 600 do 1200 zł. (PAP)

bk/ lm/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRowerem ze Szczecina na Jasną Górę
Następny artykułPoczta Polska wyrzuci tysiące ludzi