A A+ A++

Trzy osoby zatruły się przygotowaną przez nich galaretą, jedna osoba zmarła. Małżeństwu, które handlowało przetworami mięsnymi na targowisku w Nowej Dębie, przedstawiono zarzuty. W Państwowym Instytucie Weterynaryjnym w Puławach będą szukać trucizny, która zabiła 54-letniego Ukraińca, który wraz żoną i dwójką dzieci uciekł przed wojną.

Przed godziną 16 w tarnobrzeskiej prokuraturze zakończyły się czynności przeprowadzane z udziałem 55-letniej Reginy S. i jej męża, 56-letniego Wiesława S. Zostali przesłuchani, przedstawiono im zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi im do 3 lat więzienia.

Podejrzani to małżeństwo prowadzące niewielkie gospodarstwo rolne, w którym hodowali trzodę chlewną. Mięso z uboju gospodarczego przerabiali we własnym zakresie i wyroby sprzedawali na targu. W miniony piątek i sobotę na targowisku w Nowej Dębie handlowali m.in. galaretą.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUwaga, we wtorek rolnicy zablokują drogę S3! Nie dojedziecie ekspresówką z Zielonej Góry do Świebodzina
Następny artykułRyzyko zaburzeń neurorozwojowych u dzieci mężczyzn leczonych walproinianem