A A+ A++

Polska Agencja Prasowa: Po październikowym meczu z Węgrami powiedział pan, że rok 2023 będzie bardzo ważny i trudny dla polskiego boksu olimpijskiego. Miał pan zapewne na myśli kwalifikacje olimpijskie?

Wojciech Bartnik: Na pewno najważniejszą imprezą będzie turniej kwalifikacyjny do igrzysk, który odbędzie się w Polsce na przełomie czerwca i lipca podczas Igrzysk Europejskich. Najprawdopodobniej impreza zostanie zorganizowana w Nowym Targu. Nie muszę chyba nikogo przekonywać, jak ważne to będą zawody, bo będzie szansa na przepustki do Paryża. To jednak nie wszystko. Wcześniej też mamy bardzo ważne imprezy, bo na początku marca są młodzieżowe mistrzostwa Europy, a w maju – mistrzostwa świata. Ta pierwsza impreza jest istotna, bo przecież 80 procent naszej reprezentacji to młodzieżowcy. Na razie skupiamy się na tych trzech imprezach.

PAP: I jaka jest pana koncepcje? Czy reprezentacja w każdym z tych turniejów wystąpi w optymalnym składzie?

W.B.: Ciągle się jeszcze zastanawiam, jak to rozwiązać. Chyba będzie dobrze pojechać w najmocniejszym składzie na młodzieżowe mistrzostwa i zdobyć medale, podkreślam medale, a nie medal, aby podbudować w ten sposób morale zawodników. Mentalność i wiara we własne umiejętności będą bardzo w … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLądowe lotniskowce Chin. Wojskowe bazy Pekinu na środku oceanu
Następny artykułRunął mur kamienicy w centrum miasta. Na szczęście obok nie było przechodniów