Cracovia Kraków w kolejnym sezonie będzie prowadzona przez Jacka Zielińskiego. Przedłużenie kontraktu trenera nie było sprawą oczywistą, a sam zainteresowany postawił właścicielowi klubu konkretne warunki.
Kwestia tego, kto poprowadzi Pasy w sezonie 2023/2024 długo pozostawała niejasna. W mediach pojawiały się informacje o rozmowach Janusza Filipiaka z Markiem Papszunem oraz Czesławem Michniewiczem. Różne opcje skupione wokół klubu forsowały natomiast swoje propozycje — w tym Dawida Szulczka czy Tomasza Kaczmarka. Jednocześnie wciąż możliwe było pozostanie Jacka Zielińskiego, z którym prowadzono długie negocjacje — nie było więc tak, że trener został w klubie z powodu wysypania się wszystkich możliwych opcji.
Fantazje kontra rzeczywistość. Na co naprawdę stać Cracovię?
Cracovia. Jacek Zieliński zostaje, dostanie większy sztab
Rozmowy Janusza Filipiaka z Jackiem Zielińskim nie były łatwe, bo obydwie strony miały swoje wymagania. Niedawno opisywaliśmy rzeczywistość funkcjonowania Cracovii, z której wynikało, że sztab trenerski w tym zespole jest wyjątkowo skromny jak na warunki Ekstraklasy. Mniejszą liczbę specjalistów u boku mają tylko trenerzy Stali Mielec i Korony Kielce. Albo raczej mieli, bo w najbliższym czasie ulegnie to zmianie. Trener Zieliński wywalczył polepszenie warunków pracy sztabu i powiększenie go o kolejną osobę.
Nie zmieni się jednak to, że nadchodzące rozgrywki będą dla Pasów ciężkie. Tak jak informowaliśmy wcześniej, klub zamierza ciąć koszty i szukać przede wszystkim niedrogich Polaków. Z powodu przedłużającego się okresu „bezkrólewia” na stanowisku trenera, sprawa transferów też się skomplikowała. Jan Grzesik wybrał Radomiaka kosztem Cracovii także dlatego, że nie chciał w nieskończoność czekać na konkretne decyzje, które miały zapaść w Krakowie. Podobnie może się skończyć temat sprowadzenia do Małopolski Marka Mroza, choć tu furtka wciąż pozostaje otwarta.
W ostatnich tygodniach wstrzymane były także inne rozmowy na temat wzmocnień kadry. Na pewno nie dojdzie do transferu Zlatana Alomerovicia z Jagiellonii Białystok, o którym informował „Przegląd Sportowy”. W bramce Pasów w najbliższym sezonie ma stać Lukas Hrosso. Pierwszym letnim transferem zostanie Paweł Jaroszyński, którego Cracovia wykupi po uprzednim wypożyczeniu z Salernitany. Rozwiązanie drużyny rezerw oznacza, że do zespołu dołączy kilku piłkarzy z szerokiego zaplecza drużyny. Jednym z nich ma być Damian Urban, który w minionym sezonie był wypożyczony do Hutnika Kraków. Po rozegraniu 31 spotkań w drugiej lidze lewy obrońca zostanie na stałe włączony do kadry pierwszej drużyny.
Jacek Zieliński w wideo adresowanym do kibiców postawił sobie ambitny cel – „spełnienie ich marzeń” i ukończenie najbliższych rozgrywek na miejscu lepszym niż ostatnio. Oznaczać to będzie grę o minimum szóste miejsce w stawce, przynajmniej w teorii. Głównym celem dla doświadczonego szkoleniowca będzie jednak przeprowadzenie drużyny przez sezon przejściowy w bezpieczny sposób. Ciekawostką jest to, że wiosną do Zielińskiego zgłosiły się dwa kluby Ekstraklasy, które szukały trenera na jesień. Sam zainteresowany priorytetowo traktował jednak Cracovię, do której przywiązania nigdy nie krył.
Mimo sondowania różnych opcji trzeba też uznać, że działało to w dwie strony. Janusz Filipiak ma dobry kontakt z pierwszym trenerem Pasów i był zwolennikiem jego pozostania w zespole.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS