A A+ A++

fot.© BORA – hansgrohe / Bettiniphoto

85 edycja Tour de Suisse (6-13 czerwca), jak co roku, zaoferuje solidne górskie przetarcie przed Tour de France.

W programie ośmiodniowego wyścigu znalazły się dwie czasówki (w sumie 34 kilometry), cztery górskie etapy (aczkolwiek tylko dwa zakończone na podjazdach) i dwa pagórkowate odcinki, które do gustu przypaść powinny amatorom ucieczek. Zabraknie etapów przystosowanych dla sprinterów, którzy w tym roku swoje oczy powinni zwrócić w kierunku Criterium du Dauphine. Trasa Tour de Suisse 2021 jest zbliżona do tej ogłoszonej na 2020 rok. Wtedy wyścig storpedowała pandemia.

Tak jak w 2018 roku, rywalizacja rozpocznie się w miejscowości Frauenfeld na północy Szwajcarii. Trzy lata temu drużynowa czasówka padła łupem kolarzy BMC Racing Team, a na pagórkowatym etapie najlepszy był Peter Sagan (Bora-hansgrohe); tym razem kolarze będą walczyć z czasem samotnie na dość płaskiej 11-kilometrowej trasie.

Drugi etap prowadzi po pagórkowatej trasie do Lachen; w końcówce czekają krótkie, lecz sztywne podjazdy pod Galgenen (1,1 km; 9,0%) i Altendorf (2,4 km; 8,1%), dając szansę dynamicznym zawodnikom, lubiącym atakować. Trzeci etap z kolei może przechylić szalę na korzyść uciekinierów; szczyt wspinaczki na Galgenen (2,7 km, 7,3%) wyrośnie 25 kilometrów przed metą w Pfaffnau, do której doprowadzi mocno pofałdowana droga. Czwartego dnia wspinaczka do Saanen (7,5 km, 4,4%) poprzedzi 9-kilometrowy zjazd do mety w Gstaad.

Piąty etap da szansę najlepszym wspinaczom w stawce; otworzy podejście pod Col du Pillon (7 km; 5,3%), kolejne 100 kilometrów prowadzi w dolinie Rodanu, zaś w końcówce kolarze skierują się do Leukerbad. Dojazd będzie inny niż w 2018 roku, gdy etap w tej miejscowości zgarnął Diego Ulissi. W pierwszej kolejności czeka niekategoryzowany podjazd pod Feschel (9,7 km; 7,6%); następnie, po krótkim zjeździe, pojawi się kategoryzowana wspinaczka do Leukerbad (6,7 km; 5,7%), kończąca się 4 kilometry przed metą. Ostatnie 1,5 kilometra również prowadzi pod górę. 

Równie trudny będzie szósty odcinek, choć z łatwiejszą końcówką; po Nufenenpass (14 km, 8%) pojawi się długi zjazd, w drugiej części wyrośnie Lukmanierpass (21 km, 4,3%), a w finale około 10 km podjazdu do Sedrun, choć kategoryzowany jest tylko pierwszy kilometr. 

Przedostatni dzień wyścigu będzie sporym wyzwaniem. Start i metę jazdy indywidualnej na czas (23 km) zlokalizowane będą na poziomie 1411 metrów, natomiast najwyższy punkt etapu to 2046 metrów n.p.m., na Oberlap Pass. 13 kilometrów przy średnim nachyleniu 6,9% to wymagająca próba, podobnie jak zjazdy do mety. Różnice będą spore, tym bardziej, że na szczycie zdobyć można, co rzadkie, bonusy czasowe.

Ostatniego dnia czeka królewski etap wyścigu, który ustawi końcową klasyfikację; na 118 kilometrach w okolicach Andermatt pojawią się Furkapass (12,1 km, 7,3%), następnie Grimsel Pass (5,7 km, 7,0%), Susten Pass (15,2 km, 6,8%) i finałowy podjazd do Andermatt (5,6 km, 7,7%), kończący się kilometr przed metą. 

Trasa Tour de Suisse 2021

6 czerwca – etap 1: Frauenfeld (10,9 km; jazda indywidualna na czas)

7 czerwca – etap 2: Neuhausen am Rheinfall – Lachen (173 km)

8 czerwca – etap 3: Lachen – Pfaffnau (185 km)

9 czerwca – etap 4: St. Urban – Gstaad (171 km)

10 czerwca – etap 5: Gstaad – Leukerbad (172 km)

11 czerwca – etap 6: Fiesch – Disentis/Sedrun (162 km)

12 czerwca – etap 7: Disentis/Sedrun – Andermatt (23,2 km; jazda indywidualna na czas)

13 czerwca – etap 8: Andermatt – Andermatt (118 km)

Jeśli znalazłeś w artykule błąd lub literówkę prosimy, daj nam o tym znać zaznaczając błędny fragment tekstu i używając skrótu klawiszy Ctrl+Enter.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMinister zdrowia: „Skrajnie zakaźny i bardziej zjadliwy”. Mutacja brytyjska w większości zakażeń!
Następny artykułMinister Niedzielski: Sytuacja epidemiczna jest bardzo poważna