Wielka przygoda małych butów, czyli historia trampek
Pierwsze trampki powstały w Stanach Zjednoczonych na początku XX wieku, w zakładzie Marquisa M. Converse’a. Były odpowiedzią na brytyjskie sportowe buty Josepha Williama Fostera, którego marka znana jest obecnie jako Reebok. Amerykańskie trampki miały gumową podeszwę, wysoką cholewkę z płótna i stworzono je z myślą o koszykarzach. W kolejnych latach trampki sprawdzały się w lekkoatletyce i grach sportowych, brały też udział w treningach amerykańskiej armii. Nikt wtedy nie pomyślałby, że to obuwie trafi do milionów nastolatków, doczeka się wielu odsłon i będzie tak lubiane przez kobiety.
Jednak trampki z roku na rok zyskiwały coraz większą popularność. Już w drugiej połowie XX wieku stały się chętnie kupowanym obuwiem, zwłaszcza przez młodzież. W latach 70. – kwieciste i ozdobione pacyfami – zagościły na stopach hippisów, a dekadę później były nieodłącznym elementem ubioru nastolatków i symbolem różnych subkultur. Trampki w wielu środowiskach uznawane są za symbol młodzieńczego buntu, ale też siły i odwagi. Nawet polska fundacja wspierająca dzieci i młodzież w depresji nosi nazwę “Niebieskie Trampki”. Trampki to bez wątpienia najbardziej rozpoznawalne obuwie na świecie.
Trampki a tenisówki damskie – czym się różnią?
Trampki często nazywane są tenisówkami, chociaż oba rodzaje obuwia trochę się od siebie różnią. Przyjęło się, że tenisówki powinny być wykonane z jednego materiału, podczas gdy trampki łączą płótno z gumą. Trampki mają też wyższą cholewkę i grubszą podeszwę, na której znajduje się dodatkowa gumowa osłonka. Nie są to jednak duże różnice, więc nazwy te coraz częściej stosuje się zamiennie. Zwłaszcza w przypadku damskich modeli, gdzie różnorodność fasonów, ozdób i kolorów niemal całkowicie te granice zatarła. Tak, panie w temacie trampek mają ogromne pole do popisu przy tak bogatym asortymencie.
Trampki, czy też tenisówki damskie, to mnóstwo niepowtarzalnych modeli, wśród których każda kobieta z pewnością znajdzie coś dla siebie. Niskie, wysokie, gładkie, wzorzyste, klasyczne lub zdobione, sznurowane lub z dodatkowym zameczkiem… Sklep CCC to bogata oferta trampek i tenisówek, ale też wielu innych damskich butów, i nie tylko. Dużym ułatwieniem jest to, że CCC umożliwia dokonanie zakupów zarówno stacjonarnie, jak i online. Polityka sklepu stawia na bezpieczeństwo i wygodę swoich klientów. W kwestii wyboru obuwia warto zaufać profesjonalistom i znanym, cenionym markom.
Atrakcyjność damskich trampek to bardzo ważne kryterium, a za co jeszcze cenią je kobiety? Oczywiście za cenę, która nawet w przypadku markowych butów jest stosunkowo niska. Poza tym trampki damskie są praktyczne, wytrzymałe, łatwe w pielęgnacji i niesamowicie wygodne.
Gwiazdy i ich buty, czyli jak nosić damskie trampki
Trampki bez wątpienia podbiły świat mody, zwłaszcza kobiecej. Nic dziwnego, skoro od lat promują je największe gwiazdy kina i estrady. Każda z nich nosi je na swój sposób, podkreślając niepowtarzalny styl. W latach 80. XX wieku damskie trampki czy tenisówki występowały w teledyskach, między innymi Madonny, jak też filmach – były nieodłącznym rekwizytem kultowego Dirty Dancing.
W życiu zawodowym, jak i prywatnym, trampki chętnie noszone są przez gwiazdy, takie jak Michelle Williams, Katie Holmes czy Kristen Steward. Ta ostatnia założyła nawet trampki do eleganckiej kreacji na festiwalu w Cannes. Z kolei Kamala Harris, wiceprezydentka USA, zapozowała w trampkach na okładkę Vogue’a!
Polskie celebrytki też chętnie pokazują się w takich butach. Patricia Kazadi połączyła czarne trampki z długą zmysłową sukienką, a Patrycja Markowska założyła niebieskie tenisówki do szarego garnituru. Jak widać, te wyjątkowe buty są uniwersalne i jedyne w swoim rodzaju. Można je łączyć nie tylko z dżinsami, szortami i rybaczkami, ale też ze spódnicami i sukienkami różnej długości. Nawet panny młode coraz częściej decydują się na trampki. Zaznaczają tym samym swój przekorny charakter i niebanalną osobowość.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS