A A+ A++

W ostatni dzień 2020 r. 23-letnia amazonka Klubu Jeździeckiego Leśna Wola wybrała się na spacer z koniem. Zwierzę w pewnym momencie spłoszyło się i kopnęło ją w głowę. U kobiety doszło do nagłego zatrzymania krążenia.

– Pierwsza pomoc i przywrócenie funkcji życiowych (oddech i krążenie krwi) nastąpiło w stajni w Michałowicach – informuje serwis Świat koni, który jako pierwszy napisał o wypadku.

Do Michałowic przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – ratownicy zabrali amazonkę do szpitala w Krakowie.

Niestety, jej życia nie udało się uratować, zmarła w szpitalu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRatownicy zatrzymali w Rybniku pijanego kierowcę. Odebrali podziękowania
Następny artykułKomendant Policji podsumował miniony rok