A A+ A++

Przypomnijmy, że 50-letni mieszkaniec Jaworzna, Zbigniew O., zaginął 22 marca. Mężczyzna miał wcześniej wysłać wiadomość do swojego szefa, w której twierdził, że nikt go już więcej nie zobaczy. Mężczyzna faktycznie zniknął. Co dodatkowo napawało niepokojem, w jego mieszkaniu na Podłężu znaleziono ślady przypominające krew.

Jak informuje Komenda Miejska Policji w Jaworznie, intensywne poszukiwania 50-latka trwały przez 3 dni, aż do momentu odnalezienia ciała mężczyzny. W działaniach brało udział kilkadziesiąt osób – policjanci z Jaworzna i Katowic, funkcjonariusze straży miejskiej, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej oraz lokalna społeczność.

Jak informuje komenda, policjanci wykonali szereg czynności m.in. rozpytali świadków, sprawdzili zapisy z monitoringów, skontrolowali potencjalne miejsca, gdzie mógłby przebywać 50-latek oraz przekazali komunikaty do mediów. Zaginionego szukali też bliscy i znajomi.

Finał poszukiwań niestety okazał się tragiczny. Po otrzymaniu sygnału od zgłaszającego, przypadkowego przechodnia, policjanci z wydziału kryminalnego udali się w rejon obwodnicy Jaworzna, w pobliżu granicy naszego miasta i Sosnowca, gdzie na terenie osadnika wodnego odnaleźli ciało zaginionego Zbigniewa O.

Na miejsce wezwany został prokurator, pod którego nadzorem funkcjonariusze prowadzili czynności.

Sekcja zwłok ma wykazać czas i przyczynę śmierci mężczyzny. Śledczy obecnie nie wykluczają żadnego ze scenariuszy – samobójstwa, nieszczęśliwego wypadku czy udziału osób trzecich.

Policjanci dziękują wszystkim zaangażowanym w akcję poszukiwawczą.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIreneusz Mazur: Najważniejsza w ZAKSIE jest sama ZAKSA
Następny artykułParlament Europejski przyspiesza reformę dochodów UE, torując drogę dla funduszu odbudowy