A A+ A++

Zakończyły się poszukiwania siatkarza Jakuba Oponia. Niestety nie było happy endu.

Opoń był zawodnikiem drugoligowego zespołu AVIA Solar Sędziszów. Mężczyzna zaginął w sobotę. W jego poszukiwaniach wzięło udział ponad sto osób.

Niestety ta historia nie miała happy endu. Doniesienia, że 30-letni sportowiec nie żyje, pojawiły się już w niedzielę. Okazało się, że była to prawda. Jak informują media, jego zwłoki wyłowiono z pobliskiej rzeki. Na razie nie wiadomo, jak doszło do śmierci, wyjaśniają to odpowiednie służby.

Jego klub poinformował, że dzień przed zaginięciem sportowiec wziął udział w treningu. Jego rodzina przekazała, że w dniu zaginięcia spotkał się z kolegami. Ok. 1 w nocy znajomi mieli odwieźć go w pobliże domu, ale nigdy tam nie dotarł, a kontakt z nim się urwał.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProces o pomoc w przerwaniu ciąży, czyli oczekiwanie na decyzję nowego Sejmu. “Kocham moją partnerkę. Dlatego zaakceptowałem jej decyzję”
Następny artykułTommax kolejnym partnerem dębickiego Mechanika