A A+ A++

12 marca smutne wieści przekazał siatkarski klub Toray Arrows. Zmarł zawodnik tego zespołu, Naonobu Fujii, który od ponad roku walczył z nowotworem. – Chcę się starać, aby móc dać choć trochę energii, odwagi i nadziei osobom cierpiącym na różne choroby i ich rodzinom. Przez chwilę będę z dala od siatkówki, ale wrócę jako lepszy człowiek, a ta choroba będzie impulsem, by żyć jeszcze lepiej! – pisał 27 lutego 2022 roku siatkarz na Instagramie.

Zobacz wideo
Lewandowski schodzi ze sceny. Santos szuka następcy

Zmarł siatkarski reprezentant Japonii. Przegrał ponad roczną walkę z rakiem

“Pod koniec zeszłego roku miałem problemy z oczami, a że nic się nie poprawiało, pojechałam do szpitala na badanie w celu odkrycia przyczyny. Wówczas znaleziono guz, raka żołądka. Wygląda na to, że objawy oczu wynikają z faktu, że choroba dociera do mózgu. Nie jest to łatwa choroba do pokonania, ale mam wielu przyjaciół, którzy ze mną walczą, ciepłą i pocieszającą rodzinę, oraz mnóstwo ludzi, którzy mnie wspierają! Zamienię hojną energię wszystkich w moc, a na pewno poczuję się lepiej” – dodał w mediach społecznościowych Naonobu Fujii.

Jednak ostatecznie nie udało mu się wyzdrowieć. Siatkarz zmarł 10 marca 2023 roku, w wieku 31 lat. Naonobu Fujii od sezonu 2013-2014 był zawodnikiem klubu Toray Arrows i pomógł wygrać tej drużynie mistrzostwo Japonii. Dwukrotnie zdobył także Puchar kraju. Dobrze szło mu również w reprezentacji. W 2017 roku razem z drużyną narodową zajął pierwsze miejsce w mistrzostwach Azji.

“Naonobu Fujii, członek męskiego zespołu siatkówki Toray Arrows, zmarł 10 marca 2023 roku w wieku 31 lat. Nie mogę znieść smutku po stracie zawodnika, który był częścią drużyny, jej osobowością i wierzyłem, że odegra wielką rolę także w jej przyszłości” – napisał przyjaciel zmarłego z kadry Japonii Yuki Ishikawa.

Jastrzębski Węgiel o krok od półfinału Ligi Mistrzów. Absolutna demolka

Klub po informacji o śmierci 31-latak wziął udział w turnieju Kanaoka, gdzie wygrał z Sakai Blazers 3:0. Zawodnicy i sztab szkoleniowy zespołu po spotkaniu zapozowali do zdjęcia, z koszulką zmarłego kolegi, w ten sposób czcząc jego pamięć oraz dedykując mu zwycięstwo.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Sir Safety PerugiaLeon pokazał moc w Lidze Mistrzów. Rozpędzeni Polacy. O krok od awansu

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzydło w Sandomierzu: Nie wstydzę się bronić Polski
Następny artykułZmysłowa Wersow pozuje. Ubrania zastąpił kawałek materiału