Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 22 stycznia. 26-letnia Aleksandra i jej ukochany – Dariusz zwiedzali zakamarki wyspy, przejeżdżając wzdłuż Jalan Raya Tulad, w wiosce Batu Kandik. Według informacji przekazanych przez serwis detikTravel, w pewnym momencie mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą, a motocykl spadł do głębokiego na około 10 metrów wąwozu.
Tragedia na Bali. Polka nie żyje
W wyniku wypadku Aleksandra doznała urazu głowy i zginęła na miejscu. Jej partner trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami, jednak na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Media donoszą, że ma złamaną prawą rękę oraz “otarcia na czole”. Komisarz policji w Nusa Penida, Ida Bagus Putra Sumerta zwrócił uwagę, że na miejscu nie ma żadnych barier chroniących przed upadkiem.
Sprawa jest znana Konsulowi RP w Dżakarcie. Pozostaje on w kontakcie rodziną poszkodowanych i udziela im pomocy konsularnej zgodnie z obowiązującymi przepisami. Ze względu na charakter sprawy Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie udziela dalszych informacji na ten temat
– poinformowało Biuro Rzecznika Prasowego MSZ w oświadczeniu dla onet.pl.
Bliscy wspominają zmarłą 26-latkę
Jak donoszą polskie media, ofiarą wypadku była Aleksandra Buchar, młoda urzędniczka z gminy Góra położonej na Dolnym Śląsku. Na początku tygodnia koleżanki i koledzy z pracy pożegnali ją we wzruszających słowach. W poście opublikowanym na Facebooku wspominali jej uśmiech oraz wielkie serce.
“Ola była nie tylko wspaniałą urzędniczką, ale również bardzo dobrą przyjaciółką, zawsze gotową służyć pomocą i wsparciem. Jej odejście pozostawiło w naszych sercach ogromną pustkę […] Pozostaniesz w naszych sercach na zawsze” – pisali, wyrażając także współczucie jej najbliższym.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS