A A+ A++

W środę po godzinie 13 na warszawskiej Ochocie rozegrały się dramatyczne sceny. W zaparkowanym samochodzie znaleziono rannego mężczyznę. Mimo błyskawicznej akcji ratunkowej, poszkodowany zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala.

Fot. Shutterstock

Pierwsi na miejscu zdarzenia znaleźli się policjanci. To oni udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy, starając się zatamować krwawienie do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Ranny w ciężkim stanie trafił pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego, który podjął dramatyczną walkę o jego życie.

Niestety, mimo wysiłków lekarzy, mężczyzna zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Na razie nie podano więcej szczegółów na temat okoliczności tego tragicznego zajścia.

Barbara Szczerba z Zespołu Prasowego Komendy Stołecznej Policji, w rozmowie z Warszawą w Pigułce przekazała, że wszelkie okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane w toku śledztwa prowadzonego pod nadzorem prokuratury.

Niezależny portal Warszawa w Pigułce. Wydawca i właściciel: Capital Media S.C.
ul. Grzybowska 87,
00-844 Warszawa
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAkcja służb na wawerskich bagnach. Strażacy ratowali chłopaka, który dostał się do leżącego tam wraku samolotu
Następny artykułPakt migracyjny. Prof. Gwiazdowski wyśmiał unijną nowomowę