-
Mały SUV/crossover: auto idealne?
-
Używane małe SUV-y i crossovery: co wybrać?
-
Używane MINI Countryman I (R60; 2010-17): opinie, usterki, zalety i wady
-
Używany Peugeot 2008 I (2013-19): opinie, usterki, zalety i wady
-
Używane Renault Captur I (2013-19): opinie, usterki, zalety i wady
rozwiń ›
Mały SUV/crossover: auto idealne?
W Europie wciąż dobrze trzymają się małe samochody, ale od lat w natarciu są też SUV-y. Jak to pogodzić? Nierealne? Jeszcze kilkanaście lat temu tak było, ale potem ktoś wpadł na pomysł, by stworzyć samochód, który połączy cechy obu tych segmentów. W teorii – posunięcie genialne, bo z jednej strony dostajemy auto niewielkie, ale sprytne i zwinne, a do tego – podwyższony prześwit, “kapitańską” pozycję za kierownicą, czasem nawet napęd na obie osie. I faktycznie, teoria w większości wypadków się sprawdziła, a po małe SUV-y i crossovery ustawiają się kolejki. Nie tylko w salonach, ale i na rynku wtórnym.
Dostajemy bowiem auto przeważnie nieprzesadnie drogie w eksploatacji (często tzw. B-SUV-y korzystają, przynajmniej częściowo, z techniki aut miejskich), do tego – jeśli ktoś na co dzień nie wozi dwójki czy trójki dzieci wraz z całym osprzętem – zazwyczaj też i wystarczająco praktyczne oraz przestronne. Napęd na obie osie co prawda trafia nie trafia się wybitnie często, ale ostatnio i w większych SUV-ach przestaje on być regułą.
Używane małe SUV-y i crossovery: co wybrać?
W naszym zestawieniu ujęliśmy kilka ciekawych modeli, na dodatek z różnych przedziałów cenowych: od ok. 20 do nawet ponad 100 tys. zł. Trochę w myśl z zasady “dla każdego coś miłego”, bo mamy tu i weteranów w postaci Toyoty Urban Cruiser i Renault Captura I, ale i wciąż obecnego na rynku pierwotnym Volkswagena T-Crossa. Poza tym każdy model, który poniżej opisujemy, w jakiś sposób się wyróżnia: albo się rzadko psuje, albo kusi napędem na obie osie, albo…jedno i drugie.
Volkswagen T-Cross
/
Volkswagen
Używane MINI Countryman I (R60; 2010-17): opinie, usterki, zalety i wady
MINI weszło do tego zestawienia nie dlatego, że jest bezawaryjne (bo nie jest), ani nawet nie dlatego, że okazuje się tanie w eksploatacji (bo się nie okazuje). Nie, Countrymana umieściliśmy tu dlatego, że jest autem lifestylowym, pożądanym i zdecydowanie wyróżnia się z tłumu. Do tego świetnie się prowadzi, może mieć mocne silniki i całkiem porządny napęd na obie osie. A to dla wielu kupujących wystarczający powód, by po niego sięgnąć.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS