Są takie samochody, na które człowiek patrzy i od razu wie, do czego zostały stworzone. Dostawczak ma przewozić rzeczy, limuzyna ma być super wygodna, suv ma pomieścić całą rodzinę, a jedynym zadaniem Toyoty GR86 jest dostarczanie frajdy z jazdy! No i chyba raczej was nie zaskoczę tym, że jak tylko odebrałem do niego kluczyki, to nie mogłem się doczekać, aby znaleźć się w Moto Parku w Krakowie, bo tor dla tego samochodu jest jak tlen dla człowieka. Bez niego po prostu nie istnieje.
Nazwa GR86 można powiedzieć, że jest synonimem słowa “frajda”. To samochód, który został stworzony po to, aby zadbać o mięśnie waszej twarzy, powodując na niej ciągły uśmiech, kiedy tylko wsiądziecie za kierownicę i tak naprawdę wszyscy, którzy choć raz mieli styczność z GT86 doskonale wiedzieli o tym, że GR86 będzie kontynuacją tej drogi i potwierdza to jeden fakt. Pierwsza limitowana do 50 egzemplarzy seria GR86 sprzedała się w Polsce w 35 sekund!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS