fot. A.S.O./Aurélien Vialatte
Marta Lach (Ceratizit-WNT) nie przystąpi do szóstego etapu Tour de France Femmes.
Polka ucierpiała w kraksie na piątym etapie i choć dojechała do mety, wyścigu nie będzie kontynuowała.
Do krasy doszło 45 kilometrów przed metą, a poszkodowanych lub zatrzymanych zostało ponad 30 zawodniczek. Komunikat medyczny wylicza 16 zawodniczek, którymi zajęły się służby medyczne, w przypadku Lach podając obrażenia lewego ramienia i klatki piersiowej.
Poza otarciami, szlifami, złamanym rowerem, kaskiem, okularami miałam podejrzenie złamanego obojczyka. (…) Okazało się, że obojczyk jest w całości, jednak najprawdopodobniej ucierpiały ścięgna i mięśnie w okolicy ramienia, obojczyka. Mam problem z podnoszeniem ręki. Niestety nie będę w stanie kontynuować jazdy w tym przepięknym wyścigu
– napisała Lach na profilu w serwisie Instagram.
Jest mi bardzo przykro i uwierzcie, płaczę jak to piszę… Takie decyzje są ciężkie, ale zdrowie jest najważniejsze. Mam nadzieję, że Tour de France pojadę jeszcze nie raz, a te doświadczenia, które tutaj zebrałam sprawią, że wrócę jeszcze silniejsza
– dodała.
Polka na trasie największego wyścigu sezonu pracowała na koleżanki: szóstą wczoraj Marię Giulię Confalonieri i na Sandrę Alonso. Na czwartym etapie finiszowała w grupce faworytek, na 11. miejscu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS