Tour de France 2024: etap 21. Pogacar z czasówką i maillot jaune

Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał wyścig Tour de France po raz trzeci w karierze. Słoweniec triumfował na sześciu etapach i zdominował 21-dniową rywalizację.

Ostatni etap, czasówka z Monako do Nicei, również padł łupem 25-letniego Słoweńca. Lider ekipy UAE Team Emirates zdeklasował rywali: drugie miejsce, ze stratą 1:03, zajął Jonas Vingegaard (Visma | Lease a Bike), a trzecie, ze stratą 1:14, Belg Remco Evenepoel (Soudal-Quick-Step).

Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers) pojechał spokojnie, oszczędzając się przed Igrzyskami Olimpijskimi, i zajął 128. miejsce (+8:41).

W klasyfikacji generalnej wyścigu Pogacar wyprzedził o 6:17 Vingegaarda i o 9:18 Evenepoela. Kwiatkowski swój dziesiąty Tour ukończył na 54. miejscu.

W klasyfikacji punktowej najlepszy okazał się Erytrejczyk Biniam Girmay (Intermarche-Wanty), w klasyfikacji górskiej triumfował Richard Carapaz (EF Education-EasyPost), a w klasyfikacji młodzieżowej Evenepoel.

Trasa etapu i warunki pogodowe

Pierwszy w historii finał Tour de France zlokalizowany poza Paryżem prowadził z Monako do Nicei, na długości 33,7 kilometra. 10 kilometrów stanowiły z tego podjazdy La Turbie (11,2 km; 8,1 km; 5,6%; kat. 2) i usytuowana na półmetku Col d’Eze (17 km – 16,7 km przed metą; 1,6 km; 8,1%).

Za tą drugą przełęczą pozostawał 2-kilometrowy płaskowyż, techniczny, z serpentynami 9-kilometrowy zjazd oraz 6-kilometrowy płaski dojazd przez Promenadę Anglików na metę umieszczoną na Placu Massena.

Punkty pomiaru czasu zostały usytuowane na końcu obu podjazdów oraz po zjeździe, 5 kilometrów przed metą.

Kolarzy pożegnała pochmurna, ale ciepła i bezwietrzna pogoda.

Przebieg etapu

Poprzeczkę rywalom wysoko zawiesił młody Francuz Lenny Martinez (Groupama-FDJ), który na mecie uzyskał 48:24, wykręcając średnią 41,8 km/godz.. 21-latek prowadził na punktach pomiaru czasu i dopiero po dłuższym czasie jego wynik na mecie o 9 sekund poprawił Kolumbijczyk Harold Tejada (Astana Qazaqstan).

Na trasie był już wówczas Michał Kwiatkowski, który wyruszył na trasę jako 53. od końca. Po pierwszym podjeździe notował 74. wynik na 89 zawodników, co wyjaśniło, że „Grenadier” nie walczy o dobry wynik. Polak na mecie do Kolumbijczyka stracił 5:51, spokojnie kończąc występ w “Wielkiej Pętli”.

Różnice w czołówce były duże, stąd dużych zmian nie należało się spodziewać. Blisko byli czwarty i piąty Joao Almeida (UAE Team Emirates) i Mikel Landa (Soudal-Quick-Step) dziewiąty Derek Gee (Israel-Premier Tech) i Matteo Jorgenson (Visma | Lease a Bike), a Amerykanin upadł niegroźnie na pierwszych kilometrach trasy.

Zanim na trasę wyruszyli najlepsi zawodnicy, tłumy kibiców pożegnały Romaina Bardeta (Team dsm-firmenich PostNL), który dziesiątym miejscem w Tour de France pożegnał się z wyścigiem, który wyznaczył kurs jego zawodowej kariery.

Na La Turbie wynik Martineza szybko pobił Derek Gee, ale rezultat Kanadyjczyka bez problemu o 36 sekund poprawił Evenepoel. Mistrz świata nie mógł się cieszyć tym miejscem zbyt długo, bo Jonas Vingegaard na szczycie zameldował się z wynikiem o 19 sekund lepszym (20:17).

Pogacar czas ten poprawił o 7 sekund, co w tym punkcie dawało mu 26 sekund przewagi nad Evenepoelem, 1:16 nad Matteo Jorgensonem, 1:24 nad Mikelem Landą, 1:29 nad Adamem Yatesem, 1:33 nad Simonem Yatesem, 1:38 nad Joao Almeidą. Szóste etapowe zwycięstwo widniało już na horyzoncie.

Na Col d’Eze do wyniku Martineza zbliżyli się Simon Yates i Santiago Buitrago (Bahrain Victorious), ale nowym liderem został dopiero Gee, szybszy o 6 sekund od młodego Francuza. Rower zmieniał tu dobrze jadący Giulio Ciccone (Lidl-Trek), wysoko był też Jorgenson, do Kanadyjczyka tracący tu tylko 10 sekund.

Wyniki te zbladły w obliczu występów czołówki: Pogacar i Vingegaard jechali niczym czołgi, nie przejmując się nachyleniem. Słoweniec na szczycie miał 24 sekundy przewagi nad Duńczykiem, 51 sekund nad Evenepoelem, 1:49 nad Jorgensonem, 1:56 nad Landą, 2:03 nad Almeidą, 2:11 nad Adamem Yatesem i 2:12 nad Simonem Yatesem.

Po zjeździe do Nicei, na trzecim punkcie pomiaru czasu, faworyci atakowali wynik Jorgensona, który zachował więcej sił niż Gee. Pogacar i Vingegaard ryzykowali na zjeździe, ale lider wyścigu jechał lepiej i po 28,5 kilometrach miał 1:04 przewagi nad Duńczykiem, 1:28 nad Evenepoelem, 2:08 nad Jorgensonem, 2:25 nad Almeidą, 2:35 nad Landą, 2:51 nad Adamem Yatesem i 3:02 nad Simonem Yatesem.

Wynik Tejady na mecie pozostawał punktem odniesienia dla czołówki: wyniku Kolumbijczyka nie zdołali złamać Simon Yates ani Santiago Buitrago, choć temu drugiemu zabrakło tylko trzech sekund.

Liderzy zmieniali się jeden po drugim: Gee zakończył czasówkę z wynikiem 47 minut 55 sekund, ale jego wynik o 23 sekundy poprawił znakomicie jadący Jorgenson. Do Amerykanina 10 sekund stracił Almeida, natomiast Evenepoel wynik zawodnika holenderskiej ekipy poprawił o 54 sekundy.

To nie wystarczyło na dwójkę najlepszych zawodników świata: Vingegaard pojechał o 11 sekund lepiej od Evenepoela, ale Pogacar poprawił ten wynik o kolejne 1:03 i na ostatniej prostej miał czas, by świętować triumf na etapie, w klasyfikacji generalnej i trzecie zwycięstwo w karierze.

Słoweniec dokonał tego po wygraniu w maju Giro d’Italia i jest ósmym kolarzem w historii, który wygrał oba Grand Toury w jednym sezonie. Poprzednio dokonali tego tylko Fausto Coppi (2), Jacques Anquetil (1), Eddy Merckx (3), Bernard Hinault (2), Stephen Roche (1), Miguel Indurain (2) i Marco Pantani (1).

Wyniki 21. etapu Tour de France 2024 (2.UWT), Monaco – Nicea (33,7 km, jazda indywidualna na czas):

Klasyfikacja końcowa wyścigu

Pozostałe klasyfikacje

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ