Naukowcy z Uniwersytetu Karoliny Północnej badali okolice na południe od Lodowca Drygalskiego, kiedy natknęli się na dobrze zachowane kości, pióra i ciała. Steven Emslie i jego zespół napotkali setki różnych fragmentów martwych zwierząt. – Widzieliśmy co najmniej tuzin całych lub rozczłonkowanych szkieletów lub mumii, a także setki kości i piór – mówił w rozmowie z „Daily Mail”.
– Datowanie radiowęglowe pokazało co najmniej trzy okresy z przeszłości, zaczynając od 5 tysięcy lat wstecz i kończąc na 800 latach przed odkryciem – opowiadał dalej profesor z University of North Carolina. Zaskakujące było dla naukowców odkrycie świeżych ekskrementów na szczątkach zwierząt. Zwłaszcza, że od ponad 100 lat nie odnotowano w tej okolicy aktywnej kolonii pingwinów.
Emslie i jego współpracownicy zebrali część szczątków do dalszych analiz. Zauważyli, że były one niedawno rozrzucane przez przybyłe w tę okolicę pingwiny. Wszystkie szczątki należały do pingwinów białookich (pingwinów Adeli). – Przez te wszystkie lata, kiedy prowadziłem swoje badania na Antarktydzie, nigdy nie natknąłem się na coś podobnego – zapewniał Emslie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS