A A+ A++
Las Vegas Review-Journal

Tony Ferguson wyraźnie nie jest gotowy, aby odpuścić wieloletnią rywalizację z byłym już mistrzem wagi lekkiej UFC Khabibem Nurmagomedovem, który oficjalnie zakończył karierę.

„Orzeł” ostatecznie ogłosił swoje odejście na emeryturę, po tym jak Dana White i UFC po kilku nieudanych próbach namówienia Khabiba do powrotu, ostatecznie poddali się.

Khabib Nurmagomedov i Tony Ferguson mają za sobą długą rywalizację, w której jak na ironię nigdy nie doszło do pojedynku między nimi mimo pięciu prób. Niestety dla fanów, żadna z tych pięciu planowanych walk pomiędzy Tonym i Khabibem nie doszła do skutku.

Nad walką zdawała się ciążyć klątwa i po ostatnich porażkach Tony’ego Fergusona z Justinem Gaethje i Charlesem Oliveirą, Khabib Nurmagomedov nie był już zainteresowany tym pojedynkiem.

Podobnie jak inny wieloletni rywal Nurmagomedova, Conor McGregor, Tony Ferguson odniósł się do kwestii przejścia Nurmagomedova na emeryturę i uznał to jako okazję, aby kolejny raz uderzyć w byłego niepokonanego mistrza.

„Ali (Abdelaziz), akceptuję słowne poddanie się twojego klienta głąba, Khabiba Nurmagomedova. To oznacza 29-1. To jest MMA, a nie Jiu jitsu ty śmieciu. Trzymaj się planu celowego unikania walk i bądź zgorzkniałą suką, przepadnij dziwko.”

Tony Ferguson (25-5) spróbuje przełamać wspomnianą wcześniej złą passę dwóch przegranych walk, gdy na UFC 262 zmierzy się z zyskującym na popularności potencjalnym pretendentem do tytułu wagi lekkiej Beneilem Dariushem.

Email, RSS Follow
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKonkurs plastyczny z okazji Światowego Dnia Wody
Następny artykułLoop Hero – recenzja