A A+ A++

Skończyła się przerwa reprezentacyjna, a jej największym wygranym jest Tomasz Pieńko, który strzelił dwie bramki dla kadry U-20 w spotkaniach z Portugalią i Niemcami.

Fot: Pawel Andrachiewicz / Foto Andrus

Tomasz Pieńko jest jedną z nadziei polskiego futbolu i coraz częściej to potwierdza. Młody lubinianin był powołany do kadry Miłosza Stępińskiego do lat 20. W pierwszym meczu Polska wygrała z rówieśnikami z Portugalii 4-0, a wynik ustalił właśnie ofensywny pomocnik Zagłębia, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem.

We wczorajszym meczu reprezentacji, która grała w Legnicy z Niemcami, jedyną bramkę dla biało-czerwonych zdobył właśnie Pieńko, który w swoim stylu przedryblował rywali, a następnie z dystansu trafił do siatki.

Ostatecznie Polska zremisowała 1-1, a Pieńko zszedł w przerwie spotkania, gdyż selekcjoner chciał dać pograć innym zawodnikom. W kadrze był również Kamil Sochań, który cały mecz spędził na ławce rezerwowych.

W innych kadrach również zaznaczyli swoją obecność piłkarze „Miedziowych”. W kadrze U-21 powołani byli Kacper Bieszczad i Bartłomiej Kłudka, natomiast w U-18 wystąpił Marcel Reguła. Ten ostatni zaliczył asystę w meczu z Chorwacją. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPożar busa na alei Charles de Gaulle. Są utrudnienia
Następny artykułOrlen ujawnił która firma zbuduje lądową część portu instalacyjnego offshore w Świnoujściu