Statystyki kradzieżowe są nieubłagane – ze wszystkich skradzionych motocykli udaje się odzyskać zaledwie około jedną trzecią. Dlatego każda metoda, która przybliża do odzyskania utraconych jednośladów jest na wagę złota. Motocykliści coraz częściej korzystają z nowoczesnych urządzeń lokalizacyjnych, takich jak trackery GPS, czy nawet proste lokalizatory Bluetooth. Dzięki nim udaje się przynajmniej częściowo odnaleźć motocykle pozostawione przez złodziei do obserwacji w ustronnych miejscach.
Wciąż jednak problemem są jednoślady ukrywane w dziuplach, gdzie dokonywany jest ich demontaż lub zmiana cech, takich jak numer seryjny. W podobnych sytuacjach policja musi bazować na żmudnych czynnościach operacyjno-śledczych lub… wykorzystać sprawdzoną metodę “na czuja”.
I bynajmniej nie chodzi w tym przypadku o policyjne przeczucie. Pies Kair z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie to prawdziwy specjalista od znajdywania jednośladów. Zaczęło się w sierpniu, kiedy to Kair z pomocą asp. szt. Pawła Kowalczyka bezbłędnie odnalazł trzy z pięciu skradzionych dwa dni wcześniej jednośladów. Kolejny sukces przyszedł kilka dni temu, kiedy to sprytny pies wywęszył skradziony skuter ukryty na terenie jednej z posesji.
Mamy nadzieję, że Kair, przy wsparciu swojego przewodnika będzie kontynuował karierę pogromcy złodziei jednośladów. Póki co szczerze gratulujemy i wyrażamy podziw dla tak niezwykłej specjalizacji. To się nazywa mieć nosa!
Przeczytaj także: gdzie kradną najwięcej?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS