Nim w „Moskwę” uderzyły ukraińskie pociski samosterujące, miał nad nią pojawić się Bayraktar TB2. Wedle ogólnikowych informacji przekazywanych przez Kijów, wyprodukowany w Turcji dron odwrócił uwagę systemów radarowych krążownika rakietowego, tak ułatwiając jego trafienie. Gdy kilkanaście godzin później okręt flagowy Floty Czarnomorskiej spoczął na dnie, równocześnie dokonała się po cichutku zmiana układu sił w wyjątkowo ważnym regionie świata.
Morze Czarne, zatonięcie “Moskwy” i turecka flota
Jak istotną rolę odgrywa Morze Czarne jako szlak komunikacyjny przekonują się właśnie wszyscy importerzy ukraińskich oraz rosyjskich zbóż, oleju słonecznikowego, produktów spożywczych i setek innych towarów. Także tyczy się to kupców gazu z przechodzącego pod powierzchnią akwenu gazociągu TurkStream. Wreszcie ta flota wojenna, która panuje na Morzu Czarnym, dysponuje możliwością szachowania Azji Mniejszej, strategicznych obszarów Kaukazu i Zakaukazia oraz „miękkiego podbrzusza” Europy Wschodniej.
Od dnia zatonięcia „Moskwy” na Morzu Czarnym nie ma już potężniejszej floty od tureckiej. Jej dominacja zostanie umocniona, kiedy do służby wejdzie lotniskowiec „Anadolu” (właśnie trwa jego doposażenia), zdolny przenosić na swym pokładzie samoloty bojowe, śmigłowce i oczywiście drony Bayraktar. Zważywszy, że Ankara dzierży niepodzielną kontrolę nad cieśninami łączącymi Morze Czarne z resztą akwenów świata, już w tym momencie niepodzielnie rządzący Turcją prezydent Recep Tayyip Erdogan ma prawo rzec – szach i mat. Tak Władimir Putin zaprzepaszcza owoce ekspansji Rosji na południe, którą prowadzono konsekwentnie i z sukcesami od czasów rządów Piotra Wielkiego. Bo zatopienie „Moskwy”, dokonane przez siły ukraińskie, przy skromnej asyście tureckiego drona, to nie tylko dowód na prawdziwość starego przysłowia, że „gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta”. To również symboliczny punkt zwrotny, jaki umyka jeszcze powszechnej uwadze.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS