A A+ A++

Nie ma innego sposobu na przełożenie wyborów niż wprowadzenie stanu klęski żywiołowej; dzisiaj zmiana konstytucji nie jest możliwa – podkreślił w sobotę prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że pozostaje kandydatem na prezydenta, ale walczy, aby wybory odbyły się w bezpiecznym terminie.

CZYTAJ TAKŻE:

Gowin proponuje jedną kadencję i zmiany w konstytucji

Wicepremier, szef Porozumienia Jarosław Gowin poinformował w piątek, że jego ugrupowanie złoży projekt zmian w konstytucji, który przedłuży kadencję prezydenta o dwa lata. „To jest projekt przewidujący systemową zmianę polegającą na wprowadzeniu w Polsce jednej, siedmioletniej kadencji z równoczesnym, szczególnym rozstrzygnięciem polegającym na przedłużeniu kadencji prezydenta Andrzeja Dudy o dwa lata, przy założeniu, że obecny prezydent nie będzie już kandydował za dwa lata” – powiedział wicepremier. Zapowiedział też rozpoczęcie konsultacji z liderami opozycji ws. projektu zmian w konstytucji

Szef PSL: Jestem otwarty na spotkania

Kosiniak-Kamysz był pytany w radiu RMF FM, czy spotkał się już z Gowinem i czy jest skłonny poprzeć jego propozycję zmian.

Jeszcze się nie widzieliśmy, ale ja zawsze jestem otwarty na spotkania (…). Doceniam jasne stanowisko Jarosława Gowina i doceniamy to wszyscy w Koalicji Polskiej, rozmawiałem o tym wielokrotnie np. z Pawłem Kukizem

— zaznaczył.

W grę wchodzi tylko przełożenie wyborów

Podkreślił, że święte są zdrowie i życie Polaków, a nie data 10 maja, kiedy mają odbyć się wybory prezydenckie. Dopytywany, czy zatem może warto porozumieć się z Gowinem, odparł, że „musimy działać w realiach”. A żeby zmienić konstytucję zgodnie z propozycją Gowina, potrzeba 44 dni, a po tylu dniach będzie już po 10 maja – zauważył.

Nie ma innego sposobu dzisiaj na przełożenie wyborów niż wprowadzenie stanu klęski żywiołowej (…). Dzisiaj zmiana konstytucji w takim zakresie, jak została zaproponowana, nie jest możliwa

— podkreślił Kosiniak-Kamysz.

Przypomniał, że jego formacja zaproponowała przyjęcie uchwały Sejmu ws. zobowiązania Rady Ministrów do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej.

Kosiniak-Kamysz był dopytywany, co zrobi, jeśli wybory będą jednak 10 maja.

Ja jestem kandydatem, nie oddaję walkowerem pola; na razie walczę o to jako kandydat, żeby te wybory odbyły się w bezpiecznym terminie, 10 maja jest zagrożeniem dla życia i zdrowia

—- ocenił prezes PSL.

Kosiniak-Kamysz: Przedsiębiorcy mają prawo oczekiwać, że państwo im pomoże

Jeśli przedsiębiorca dzisiaj traci z powodu epidemii koronawirusie, a przez lata płacił podatki, zatrudniał legalnie pracowników i chce utrzymać firmę, to może oczekiwać, że państwo mu pomoże – powiedział w sobotę prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz podkreślił w radiu RMF FM, że w związku z epidemią koronawirusa trzeba szybko podjąć decyzję o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej. Jak argumentował, rozprzestrzenianie się choroby zakaźnej jest podstawą do wprowadzenia takiego stanu.

Potrzebna nowa tarcza antykryzysowa?

Według prezesa PSL trzeba też przygotować nową tarczę antykryzysową, ponieważ rozwiązania zaproponowane przez rząd nie działają. Podkreślił, że nie funkcjonuje chociażby wypłata odszkodowań dla przedsiębiorców za poniesione straty.

To jest powód niewprowadzenia stanu klęski żywiołowej; jeżeli ktoś traci dzisiaj na koronawirusie to ma prawo oczekiwać od państwa, że państwo w trudnym momencie temu, który przez lata płacił podatki, zatrudnia legalnie pracowników, wypłaca im pensje i chce utrzymać firmę, (że) państwo mu pomoże

— powiedział Kosiniak-Kamysz.

Jak zauważył, „przez pięć lat byliśmy zapewniani o najlepszym na świecie budżecie, że Polska jest w ogóle liderem liderów, krajem, który na wszystko stać”. Zaznaczył, że dzisiaj Polska musi mieć budżet z deficytem, ponieważ kluczowe jest utrzymanie płynności firm i miejsc pracy.

Jak utrzymamy te miejsca pracy, to dużo szybciej wychodzimy z kryzysu, jak je stracimy, to powrót na rynek pracy, odtworzenie witalności polskiej gospodarki zajmuje dużo więcej czasu

— podkreślił prezes PSL.

W internetowej części programu Kosiniak-Kamysz podkreślił, że w marcu 50 tys. firm zawiesiło swoją działalność, a w bardzo trudnej sytuacji są takie branże jak np. agroturystyka, rynek kwiatowy, hotelarstwo czy transport.

Co z gospodarką?

Prezes PSL był pytany, kiedy zatem powinna zostać „odmrożona” gospodarka.

Uważam, że po świętach; oczywiście to jest rozważanie, które prowadzimy teraz nt. gospodarczy, zawsze na pierwszym miejscu musi być życie i zdrowie, ale wytrzymanie dłużej niż miesiąc daleko idących ograniczeń będzie bardzo trudne

— podkreślił Kosiniak-Kamysz.

Ogłoszenie stanu klęski żywiołowej uruchomi wypłatę odszkodowań

Rozprzestrzenianie się choroby zakaźnej jest, zdaniem prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego, przesłanką do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. To z kolei uruchomi wypłatę odszkodowań za poniesione straty – tłumaczył Władysław Kosiak-Kamysz, gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM.

Pytany o to, skąd wziąć pieniądze, stwierdził:

Trzeba wstrzymać budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego, odsunąć zakup F-35

— wyliczał.

Przez 5 lat byliśmy zapewniani o najlepszym na świecie budżecie, że Polska jest liderem liderów, krajem, który na wszystko stać

— dodał Kosiniak-Kamysz.

wkt/PAP/RMF24.pl


W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej – teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrzema minutami ciszy uczczono pamięć tysięcy zmarłych na Covid-19
Następny artykułDramatyczne informacje z powiatu żagańskiego – fala zakażonych!